W piątek 19 września strażacy OSP dysponowani byli dwukrotnie do pożarów na terenie Gminy Nadarzyn.
Do pierwszego doszło tuż przed godziną 14.00 na posesji pomiędzy ulicą Mszczonowską i trasą katowicką w Nadarzynie. Palił się tam blaszany garaż. W akcji gaszenia oprócz jednostki z Nadarzyna, uczestniczyła także jednostka PSP Pruszków.
Drugi raz strażaków wezwano tuż po godzinie 20.00. Zgłoszenie było dość poważne, ponieważ miał palić się dom w Wolicy przy ulicy Zielonej. Do akcji natychmiast wyruszyły dwa zastępy strażaków z OSP Nadarzyn, oraz jeden zastęp PSP Pruszków. Na miejscu, strażacy najpierw nie mogli zlokalizować pożaru, a potem okazało się, że nie pali się dom, tylko ktoś na polu wypala tzw łęty, czyli łodygi po ziemniakach.