Dziś w godzinach popołudniowych na ulicy Kościelnej w Nadarzynie doszło do awarii samochodu osobowego, z którego lało się paliwo. Okazało się, że kierowca uszkodził bak i nawet się nie zorientował, że ma wyciek.
Na drogę wylało się sporo oleju napędowego i musiała interweniować straż pożarna.
Na miejsce przyjechały dwa zastępy strażaków, którzy utylizowali wyciek, a następnie zasypali go sorbentem, który miał za zadanie wchłonąć resztki paliwa.
Cała akcja trwała prawie trzy godziny. Przez ten czas zamknięty był pas ruchu w kierunku wjazdu do Nadarzyna.