20 kwietnia 2024, imieniny obchodzą: Agnieszki, Czesława, Amalii

~NSA
20:42 17-04-2024
NSA wróciło sprawę do WSA , takie mamy Sądy!... więcej »
~myślący
13:48 17-04-2024
Przepisy nie mówią, że jeden radny podejmuje decyzję za RG. Zatem... więcej »
~qwerty
09:01 17-04-2024
kiedy posiedzenie NSA?... więcej »

Spłonął hotel w Nadarzynie

Komentarzy (55)
18-08-2012

Ponad dwadzieścia zastępów straży walczyło z pożarem, który wybuchł w hotelu w Nadarzynie przy ul. Mszczonowskiej. Ewakuowano wszystkich gości, oraz personel. Jedna osoba prawdopodobnie konserwator został poszkodowany, zabrało go Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Pożar wybuchł po godzinie 16-tej i bardzo szybko objął pierwsze i drugie piętro hotelu. Później ogień przez strop przedostał się na dach, który ostatecznie zawalił się do środka budynku.
Na razie trwa akcja dogaszania pożaru i jak mówią strażacy potrwać może do rana.
Dopiero po całkowitym ugaszeniu, do środka będą mogli wejść funkcjonariusze, którzy będą próbowali ustalić przyczyny wybuchu ognia.

Get Flash to see this player.

Komentarze:
02-04-2014
~Fireshop.pl:
Nie byłoby gaszenia i pożaru gdyby była odpowiednia prewencja. Impregnacja, materiały trudnopalne, czujki dymu, przeszkolona załoga i gaszenia ognia w zarodku. Jak takie podstawy nie ma to później pozostaje tylko straż i narzekania na technikę gaszenia. Ten pożar miał początek w jakimś zaniedbaniu przed pożarem. Macie czujki dymu w swoim domu?  więcej
24-08-2012
~andrzej2012:
Cała dyskusja i tzw. opinie można wsadzić...Podstawowa sprawa : pożar jest (był) pożarem wewnętrznym i powinno się zaczynać działania drogami wewnętrznymi z użyciem wentylacji nawiewnej. Podanie prądów zwartych z zewnątrz doprowadziło do sytuacji nie do opanowania.Przypominam, że ratownicy PSP są wyposażeni w ochronę osobistą pozwalającą działać w wysokich temperaturach.Zdecydowana większość akcji gaśniczych w podobnych obiektach prowadzona jest nieprawidłowo.Prądy zewnętrzne mogą jedynie wspomagać przy pożarach wewnętrznych a nie jak w tym przypadku zadecydowały o agonii budynku.   więcej
22-08-2012
~strazak_Konrad:
Co innego jest, jak wszystko byłoby rozplantowane i zalane, a co innego, jak to wszystko jest na "kupie". Wiadomo, że tak głęboko nie wejdzie woda... Sama akcja, zwiazana z hotelem, trwa kilka dni - i będzie dalej trwać przez najblizsze dni w zwiazku z dogaszeniem.  więcej
22-08-2012
~uważny mieszkaniec:
A Wójtowi podobno "same" podpaliły się dwa samochody i spłonęły...Czym teraz będzie jeździł do pracy bidulek?
22-08-2012
~renka:
to z czego oni zbudowali ten hotel skoro sie jeszcze tyle dni pali?? co to za materiały które tyle dni były zalewane i znowu sie tlą ??
21-08-2012
~Radas:
Ja też jestem strażakiem i brałem udział w powyższych działaniach. Moim zdaniem technologia wykonania tego hotelu była palna jak jasna cholera i intensywny rozwój uniemożliwiał złapanie tego przed rozgorzeniem. Mnie z kolei dziwi logika dysponowania sił i środków. Czemu w pierwszej kolejności nie zostały zadysponowane cysterny z Grodziska i Błonia. To dwie najbliższe cysterny i prawie 45 ton wody. W pierwszej kolejności była cysterna z JRG17 a grodzisk na sam koniec prawie.   więcej
21-08-2012
~pawciunek:
jestem pewien ze ktos specjalnie to podpal dla odszkodowania ;]
21-08-2012
~laik :
Przy pożarze było tak najmarniej licząc ponad 200 strażaków sporo, sporo gapiów i jak to jest w naszym pięknym kraju każdy będzie miał teraz swoją teorię która pewno niewiele zmieni, ale nad LPRem to się powinni zastanowić panowie generałowie, bo chyba większość z nas rozpalała grilla który nie chciał się palić i co się wtedy robi dmucha na żar, a najlepsza do tego jest jakaś stara suszarka do włosów, a taką suszarką w tym przypadku na pewno było śmigło LPRu  więcej
21-08-2012
~bialy998:
Ją nie pisałem nic apropo lania wody na blachę. To bez sensu. Lalismy wodę z kosza przez okna w strefę podsufitowa. Przecinka w dachu była zbyt ryzykowna przy tak rozwiniętym pożarze. Dach sie zaczal przepalac. Konstrukcja drewniana kryta papa. Wiec podjelismy proby przez okna. Szczytowe okna. Ponadto co chwila byly przerwy w dostawie wody. Nie napisałem że wybicie okna to to samo co Przecinka w dachu. Pisałem że jak mam okno to po co robić otwór obok okna. Każdy jest mądry gdzie go nie ma. Decyzja była jaką była. Akcja sama w sobie łatwa nie była. Teraz jest czas na analize. Co było dobrze a co można było zrobić inaczej. Najważniejsze że nikomu nic się nie stało.  więcej
21-08-2012
~Tematyk:
Zauważ że jednak w tym czasie była TYLKO JEDNA DRABINA !!!! Bo Powiat Pruszkowski to tylko SD 30 o numerach 581[M]51 . Nie było możliwości wykonania przecinki dachu bo było to nie bezpieczne dla ratowników . A poza tym zapewne dowódca akcji zadecydował o schłodzeniu dachówek czy jak kto woli blachy . Sam bym postąpił jak @biały . KAR mógł postąpić tak że SD zajęła się przecinką , a wtedy poszła by prośba do PSK Pruszków o zadysponowanie dodatkowych SiS . I tak jak widać pożar rozprzestrzenił się nie przez błędy strażaków-ratowników , a przez procedury lądowania helikoptera LPR . Bo przytoczę zdanie "...wszystkie służby ratunkowe muszą być na miejscu przy takim pożarze..." , bo to jednak hotel , a nie "barak" . Z tego co ja się orientuje to pożar był już w miarę złapany , jednak śmigło wylądowało...a jak ktoś kiedyś "stawiał" śmigło na ziemi , lub zabezpieczał lądowanie wie że siła wiatru jest ogromna . A przy nawet takim pożarze wiatr to rzecz błędna . Strażacy robili co mogli i nawet medal bym im dał , ale gdyby nie procedury to by akcja trwała 2-3 godziny , a nie ponad 10 h. Więc nie czepiać się STRAŻAKÓW , bo to oni byli pierwsi na miejscu i gdyby nie oni to hotel by spłonął całkowicie .   więcej
21-08-2012
~ono:
Jak w każdym przypadku mamy samych ekspertów -gdyby oni gasili to nawet by się nie zapaliło - ja strażakiem nie jestem ale rozumiem że czasem dla laika nienormalne działania mają swój głębszy sens. A przy takim pożarze OSP itp mają dodatkowy stres bo wiedzą że to nie pożar stodoły i nie dość że wszyscy filmują to jeszcze sporo wyżsi stopniem przełożeni analizują i do tego w dochodzeniu mogą się tłumaczyć dlaczego gdzieś weszli jak niepowinni czy nieweszli jak powinni czy polali czy nie polali itp.  więcej
21-08-2012
~xxx:
Do białego - ciekawe teorie przedstawiasz widać że jednak ty z taktyką jesteś na bakier. Kris tu akurat ma rację, aż się prosiło o przecinkę w dachu i nikt nie kazał wychodzić na dach takie rzeczy można wykonać z kosza. Wybicie okna jeśli uważasz że to samo co przecinka w dachu to grubo się mylisz i masz mizerniutkie doświadczenie. Wybicie lub otwarcie okna nawet w zwykłym domu gdzie nie ma ekstremalnych zjawisk termodynamicznych powoduje przeciągi. Przez wycinkę w dachu nie nastąpi gwałtowny rozwój pożaru wręcz przeciwnie może pomóc. Otwarcie okna jak najbardziej po zassaniu powietrzna przerzut i rozgorzenie może być olbrzymie. Nie wmówisz mi że TDG mówi żeby wylewać wodę na blachę w celu ugaszenia pożaru. I jeśli naprawdę uważasz że wybicie okna w obiekcie o takiej powierzchni nie ma wpływu na rozwój pożaru to u mnie w jednostce raczej nie pracował byś na podziale bojowym. Nikt wam nie każe pchać się w ogień i narażać życie bardzo dobrze że po przeszukaniu pokoi wycofaliście rotę ze środka to jest zwykła krytyka, nie przyznasz że była to akcja idealna bo tak nie było. Na możliwości siły i środki jakie mieliście na chwilę przedstawioną zrobiliście bardzo dużo ale nie usprawiedliwia to popełnionych błędów.Zamiast tracić czas i wodę na polewanie blachy można było pokusić się o przecinkę i podanie prądu przez wykonany otwór, mogło to nie przynieść żadnego efektu przy takim rozwoju pożaru ale było by lepsze niż to co było.  więcej
21-08-2012
~Ichhh:
Ważniejsze jest życie strażaka , niż obiektu ratowanego . Nawet pod takim względem że np. wszyscy zostali ewakuowani ;) Akurat Ci którzy to gasili myślą troszkę w przeciwieństwie do innych komentatorów tegoż zdarzenie :P Jednakże pożar na początku filmu był dosyć sukcesywnie opanowywany , rota w aparatach ODO wraz z osprzetęm w podeście ruchomym , pomyślała że jednak tutaj idzie dym , zaraz się może zawalić . Akurat z tego co wiem to po kilku godzinach akcji można było dosłownie bosakiem przy mocniejszym uderzeniu zrobić dziurę na wylot np. podłodze lub suficie . Ci którzy byli w środku , tzw. wtajemniczeni w sedno akcji to wiedzą że łatwo nie było i wiedzą jaki materiał to był ;)   więcej
20-08-2012
~strazak_Konrad:
Dlatego próbuje, pod wpływem stresu, działać na spokojnie, a przynajmniej próbuje opanować nerwy. I nie biega - bo do czego będzie potrzebny ratownik z urazem, nie mówiąc o martwym ratowniku? Czasami też musi na chwile się zatrzymać złapać oddech, napić się - ponoś na sobie tyle sprzętu - aparat ODO (Ochrona Dróg Oddechowych), radiostacja, podręczny sprzęt burzący (hooligan, topór etc.), hełm, kominiarka, mundur niepalny, buty skórzane, rękawice, latarkę, a na koniec ciągniesz za sobą nawodniony odcinek. Kilka minut pracy w gorącej temperaturze i z człowieka robi się dętka- musi chwile odpocząć, a nie chodzić i mowić, ze "Co to są za strażacy, którzy nic nie robią, a patrzą się tylko w ogień". Jak widzicie, nie tylko prowadziliśmy działąnia na zewnątrz, ale i wewnątrz. Działaliśmy na tyle spranie, na ile dał nam sprzęt pracować (tutaj wykorzystaliśmy 100% sprawności), ale nasze działąnia zahamował przerwy w dostawie wody. Pozdrawiam :)  więcej
20-08-2012
~bialy998:
~kris: aż w oczy razi że z drabiny z Pruszkowa SD 37 nie podjęto próby wykonania przecinek bądź otworów dla uwolnienia gazów pożarowych i skuteczniejszego podawania prądów wody.Zauważcie państwo od kiedy nastąpił gwałtowny rozwój pożaru od momentu kiedy strażak na drabinie hooliganem wybił szyby na końcu budynku. Kiedy dojechaliśmy na miejsce pożar był już w fazie rozwiniętej. Rota która weszła do środka ze względu na niebezpieczeństwo musiała się ewakuować z budynku. Panie BRYGADIERZE KRIS!!! Strasznie Cię raziło w oczy wybicie hooliganem szyby. Po co robić przycinkę w eternicie skoro na tej samej wysokości mam okna. Czy wybiję szybę w górnej części okna czy zrobię przycinkę obok okna - cel będzie ten sam - jednocześnie usunę z budynku dym wraz z niespalonymi, gorącymi cząsteczkami materiału palnego. Przycinki należało by zrobić w dachu. Ty byś pewnie na niego wyszedł i tam przycinki robił...( strop drewniany, kryty papą, przepalający się - ja bym na pewno nie zaryzykował. Niestety nie błyśniesz na forum swoją "pożarniczą wiedzą". Tak więc swoją taktykę zachowaj dla siebie. Na marginesie to była drabina SD 30 a nie SD 37:) To ja właśnie wybiłem hooliganem szybę. PO CO? :) za bardzo nie mam ochoty wykładać Ci TDG (o ile wiesz co ten skrót znaczy). Jeśli nie to wpisz sobie w GOOGLE. Tak więc analizę działań panie brygadierze KRIS zostaw osobą do tego kompetentnym.P.S. Strażak to nie jest SUPERMAN. Nie jest odporny na ogień, urazy itp. Jest tylko człowiekiem. Robi wszystko co w jego mocy, ale czasami przegrywa walkę z żywiołem...   więcej
20-08-2012
~pracuś:
a co z ludźmi którzy stracili pracę ??
20-08-2012
~wójek sam:
co ty się o wójta martwisz, on sobie poradzi nie bój się
20-08-2012
~obserwator:
.....gdzie teraz wójt imieniny na pół gminy wyprawi....?
20-08-2012
~Ichhh:
Generalnie to pożar rozprzestrzenił się , bo śmigło LPR'u musiało lądować wg. procedur :) Czasami przydało by się obejście procedur ;)
19-08-2012
~omijacz:
nie chce dodac cd - za dużo napisałem ;)
19-08-2012
~omijacz:
Generalnie wszystkie działania w ochronie przeciwpożarowej maja na celu:(dopisek mój po
19-08-2012
~omijacz:
~olo:..."Jedynie co się mądrego się dowiedziałem to to że istnieje coś takiego jak hotel i otel, dla których są różne przepisy, choć w necie nie znalazłem wyjaśnienia ani takiego wyrazu jak otel."Otel nie znajdziesz - po prostu aby uniknąć zapisów Hotel właściciele zjadają lub przestawiają lub dodają literę i powstaje potworek słowny -w domyśle hotel.a w przepisach ad hotelu masz między innymi:"W budynkach hotelowych, w których na mocy prawa wymagana jest instalacja sygnalizacyjno alarmowa (liczba miejsc w budynku przekracza 50) należy przewidywać instalacje zapewniającą ochronę całkowitą oraz możliwość połączenia urządzeń z komendą lub jednostką ratowniczo-gaśniczą Państwowej Straży Pożarnej (automatyczne przekazywanie informacji o pożarze – monitoring).... Aprobata rzeczoznawcy jest także konieczna dla wszystkich rodzajów hoteli...Zgodnie z aktualnymi przepisami istnieje obowiązek instalowania urządzeń sygnalizacji pożarowej w hotelach, której zadaniem jest wczesne wykrycie zagrożenia, zapewnienie bezpieczeństwa osobom przebywającym w tych obiektach, a w szczególności umożliwienie szybkiej ewakuacji."a na stronie barona:"Do Państwa dyspozycji oddajemy 51 standardowych pokoi oraz 4 w pełni wyposażone sale konferencyjne." do tego na fotkach w galerii nie widać czujek na sufitach więc nie wiem czy były.... Generalnie wszystkie działania w ochronie przeciwpożarowej maja na celu:(dopisek mój po   więcej
19-08-2012
~Młody_Mieszkaniec:
myślisz, że to jest spisek przeciwko UG? Też chcą spalić nową instytucję?
19-08-2012
~xxx:
nazwą "otel" kryje się stwierdzenie: "...inne obiekty hotelarskie" są to obiekty które mogą świadczyć usługi hotelarskie, lecz nie mogą nazywać się hotelami, czy też nie mogą mieć kategoryzacji gwiazdkowej hotelowej itp. Wymagania jednak są bardzo podobne lecz są mniejsze obostrzenia, tzn, hydranty są również wymagane dla oteli min.2 szt w odległości max 75m od ściany budynku, nie muszą być na terenie. Obecne przepisy są bardzo obostrzone nawet dla przysłowiowych "oteli".Hotel Baron był wybudowany jednak jakiś czas temu:)  więcej
19-08-2012
~mlchw:
nie ma się co czepiać straży, zapewne robili co mogli. w gminie są "marmury" na korytarzach, ale każdemu odwiedzającemu polecam przyjrzeć się dokładnie. otóż ta podłoga została już na początku zniszczona przez wykonawcę. Przy łączeniach płytek się nie świeci a powinna (!). Poza tym stan techniczny tego budynku pozostawia wiele do życzenia. Już nawet nie wspomnę że poczta nie ma swojej oddzielnej toalety. No ale jak ktoś już napisał, widocznie "załatwione przez łapówki' Mam nadzieję że tylko do wyborów, w których pożegnamy wójtów.  więcej
19-08-2012
~strazak_Konrad:
Jak to nie gasilismy od czoła? Tam gdzie stoi SCANIA OSP Nadarzyn, to tam był pożar - jako pierwszy samochód na miejscu. Więc może pojechalismy z drugiej strony budynku i z tamtego miejsca poprowadziliśmy linię? Prosze Cię... Nastepna sprawa: zauwazyłeś, dlaczego na filmie słychać "strzały"? To nie był dach kryty w pełni blachą, ale także eternit. Pod wplywem ciepła tenże eternit zaczął po prostu tak strzelać, a fragmenty zaczeły na nas lecieć, więc musieliśmy go schłodzić. Z hydrantami zgodze się, masz racje, brak ciśnienia w punktach czerpania tez zrobił swoje. Może też nie była to w pełni podręcznikowa akcja - nie ma ludzi idealnych, nie ma takich samych akcji - to nie gra, że odpalisz od poczatku i przejdziesz jeszcze raz, tylko masz pewne procedury, które w pewnym momencie nie wystarczają. Pozdrawiam :)  więcej
19-08-2012
~strazak_Konrad:
Jakie "och i ach"? Po prostu nie mogę zrozumieć ludzi, którzy uważają się tak doskonałych i inteligentnych w tym fachu, a mają do powiedzenia sam wiesz co... Jak ja mam Was oswiecić? Moze po prostu zadacie jakieś pytania? Bo jak dla mnie wszystko wygląda na wyjaśnioną sprawę. O co jeszcze przyczepicie się do nas? Że za wolno biegamy? ze mimo że żar parzy nas w twarz, to i tak staramy się podejść jak najblizej? Czy może po prostu wysłać ludzi w ogień na śmierć i potem czytać w wiadomościach: "Jedną osobę zabrano do szpitala, a dwóch strażaków nie żyje"? Albo, co będziemy przebierać w środkach: od razu samolot do gaszenia lasów i zrzucimy najlepiej wode bezpośrednio na hotel, otel, motel... na "Barona". Na filmie (kilka razy go przestudiowałem) widać WYRAŹNIE kiedy doszło do punktu kumulacyjnego.Ciśnienia nie było w hydrantach, to też straż jeździła za różnymi ujęciami wody - bo czym mieliśmy gasić? Wejść i napluć? Robiliśmy wszsytko co w naszej mocy, działaliśmy najszybciej jak się da, z niewystarczającymi środkami. Należy cieszyć się, że nie było ofiar śmiertelnych, a faceta w pore ewakułował jeden z naszych. A w sprawie przyczyn pożaru trzebaby poczekać do ustaleń prokuratora i śledczych, bo nie ma co się rzucać i siać ploty. Pozdrawiam :)  więcej
19-08-2012
~kris:
Kolego strażaku Konradzie nie każdy kto tu pisze nie ma pojęcia o pożarach. Straszna przez ciebie przemawia pycha i samouwielbienie. Nie ulega wątpliwości że akcja uwieczniona na filmie nie jest podręcznikowym prowadzeniem działań gaśniczych. Jaka jest skuteczność podawania prądu wody na blaszany dach????? Nie rób wykładów o gazach pożarowych bo akurat wiem co to jest back-draft i flash over. Dlaczego działania prowadzone były chaotycznie a nie na czole pożaru mnie zawsze uczyli że gasi się od czoła a nie od końca i w środku.Nie oceniam akcji jednoznacznie źle po pewne jest że jak dojechały pierwsze zastępy pożar był już w fazie rozwiniętej i mocno się rozprzestrzeniał, ale aż w oczy razi że z drabiny z Pruszkowa SD 37 nie podjęto próby wykonania przecinek bądź otworów dla uwolnienia gazów pożarowych i skuteczniejszego podawania prądów wody.Zauważcie państwo od kiedy nastąpił gwałtowny rozwój pożaru od momentu kiedy strażak na drabinie hooliganem wybił szyby na końcu budynku. A ciśnienie wody w hydrantach i brak stałego zaopatrzenia wodnego też zrobiło swoje.  więcej
19-08-2012
~olo:
zaczynają mnie wkurzać niektórzy strażacy, same och i ach to może jeden z drugim oświeconych strażaków oświecił by i nas ciemnogród który nic nie wie, a nie same inwektywy. Jeden z drugim komentuje ale nic z tego nie wynika. Jedynie co się mądrego się dowiedziałem to to że istnieje coś takiego jak hotel i otel, dla których są różne przepisy, choć w necie nie znalazłem wyjaśnienia ani takiego wyrazu jak otel.  więcej
19-08-2012
~strazak_Konrad:
Komentatorzy, weźcie wracajcie przed telewizory i oglądajcie programy o katastrofach na Discovery, bo w końcu się znacie na pożarach i katastrofach- ba, możecie pracować w komisjach ds. wypadków i katastrof. A jeżeli zamierzasz zabrać głos w tej sprawie- przestudiuj jeden z drugim książki, począwszy od lat gimnazjalnych - fizyka i chemia. Może wtedy się dowiesz dlaczego to rozgożało na nowo, gdy powoli płomień zaczął się chować? Z resztą - ja nic nie wiem, ja tylko brałem udział w akcji, jestem wyszkolonym kamikadze... A teraz na powaznie - nie byłeś tam od samego początku, nie widziałes jak idzie płomień, nie widziałes co się działo na terenie akcji, bo parkan/drzewka/krzewy czy co innego zasłaniało ci widok? Weź się zastanów zanim napiszesz, bo z niektórych wypowiedzi można by się nabijać z ciemnoty i głupoty ludzkiej. A więc kieruje prosbę do niektórych- zanim wypowiesz sie w danej dziedzinie, to zasięgnij informacji w danej kategorii (dla przypomnienia pożarnictwo), poczytaj co nie co o pożarach i reakcjach chemicznych (tak, mam na myśli termochemia) i wtedy się wypowiedz. Podobnie spaliła się restauracja "Kaskada" w Szczecinie. Pozdrawiam:)  więcej
19-08-2012
~Mieszkaniec Nadarzyna:
Co do marmurów w gminie jestem bardzo zadowolony po pierwsze nigdy się nie zniszczą i nie trzeba będzie wymieniać a po drugie jak się gmina spali czego absolutnie nie życzę nikomu to parapety nadal zostaną.pozdrawiam mieszkaniec osiedla lipowa ;)
19-08-2012
~Mieszkaniec Nadarzyna:
To co? teraz mamy drugi zajazd nadarzyński ? Oby właścicielowi udało się szybciej odrestaurować to miejsce niż reklamę Nadarzyna (zajazd nadarzyński)
19-08-2012
~Mieszkaniec Nadarzyna:
To co? teraz mamy drugi zajazd nadarzyński ? Oby właścicielowi udało się szybciej odrestaurować to miejsce niż reklamę Nadarzyna (zajazd nadarzyński)
19-08-2012
~agent:
krytykujący wszystkich a priori na pewno nie zuważyli pracujących na miejscu przedstawicieli gminy "sitwy" czyli Przewodniczącej Rady i pracownika ds zarządzania kryzysowego, którzy dostarczali wodę pitną oraz pomagali zwykłym ludziom np gościom z za wschodniej granicy. Byliści zajęci wymyślaniem różnych głupot aby zaistnieć na forum. a propos w urzędzie nie ma marmurów w pokojach urzędników tylko nie brudząca się wykładzina. Te marmury na korytarzach są dla gości urzędu czyli dla ciebie też "ekonom" żebyś nie musiał się wstydzić za swoją gminę.  więcej
19-08-2012
~mieszkaniec:
Rudzia, wyluzuj poślady bo napięta jesteś jak kondom na fiucie
19-08-2012
~Rudzia:
widzę że debili nie brakuje w komentujących. zamast sami się wziąc do roboty to zajmujecie sie pierdoleniem głupot. jedna zasada się powatarza: NIE ZNASZ SIĘ TO NIE OCENIAJ SYTUACJI I MOŻLIWOŚCI GASZENIA POŻARU!
19-08-2012
~chudy lolo:
No widzę teoretyków nie brakuje i znawców kunsztu pożarniczego. Krytyka ściele się gęsto, ale domyślam się że żaden z krytykantów nie brał bezpośrednio udziału w akcji. Już nie mówiąc o jej kierowaniu. Mało tego kontakt ze Strażą Pożarną mają z pewnością tylko wtedy jakimś przypadkiem znajdą się w zasięgu jakiegoś zdarzenia, bo gdyby było inaczej wiedzieli by, że to nie jest wszystko takie proste jakby się mogło wydawać. Więc proszę bardzo nie wydawać opinii które są krzywdzące dla tych którzy narażają życie, bo może i można było tę akcję poprowadzić inaczej, ale zbieg wielu czynników na to nie pozwolił. Osoby które krytykują powinny się zastanowić nad wypowiadanymi słowami, bo nie osób ani tym bardziej rzeczy idealnych. Supermeni istnieją tylko w bajkach i jak ktoś tego nie rozumie nie powinien się zabierać za pisanie takich bredni.  więcej
19-08-2012
~nienormalny:
generalnie liczy sie efekt koncowy, dowodca wiedzial czym dysponuje, a skoro czasy zalewania minely, to czemu na fiolmie nie widzimy zadnych innych dzialan poza bardzo slabym zalewaniem wlasnie ?
19-08-2012
~Ratownik:
Czytając komentarze aż mi tyłek ściska. To nie pożar stodoły gdzie "najlepiej zalać" ją 3 zastępami na raz i po sprawie. Działania ratownicze podczas akcji z większą ilością zastępów są bardzo trudne. Nie łatwo jest zapanować na taką ilością sił i środków. Nie byłem przy dowódcy który wydawał rozkazy ale na pewno zmieniali się oni w raz z przybywaniem wyższych stopniem oficerów. Czasy gaszenia przez zalewanie minęły dawno. Nawet niektórym strażakom ciężko jest to zrozumieć! A co dopiero laicy opierający swoją wiedzę na komentarzach innych laików.  więcej
19-08-2012
~edzio:
Ty "normalny" a co ma twoja wypowiedź do jakiś śmiesznych temperatur jak straż nie miała wody bo kasa idzie na straże wiejskie i stodołę urząd a nie na rzeczy potrzebne,to jest żenada i pośmiewisko na cały kraj,że nie było wody w hydrantach do napełniania samochodów po co tam 30 wozów strażackich jak dla trzech zabrakło wody?Chyba jak by się trzydzieści podłączyło pod pseudo hyndranty bo by całą instalację wodną aż od W-wy wciągnęło.ŻENADA.  więcej
19-08-2012
~ono:
~sąsiad:" A brak wody, strasznie słabe ciśnienie.... co w takiej sytuacji mogli zdziałać strażacy? Nie wina straży tylko urzędników, którzy wydali zgodę na użytkowanie mimo braku na posesji hotelu hydrantów... Ale jak się wszystko załatwia łapówkami..."nie trzeba łapówek Buduje się Otel a nie Hotel i nie trzeba się gimnastykowac z zabezpieczeniami, hydrantami, zbiornikiem wody ppoż itp.  więcej
19-08-2012
~nienormalny:
Moze Edzio zbyt dosadnie napisal, ale akcja nie wygladala na zbyt profesjonalna. Jak byl jeszcze maly dymek to nic za bardzo sie nie dzialo. Chyba troche za pozno wszystko i jak na 30 zastepow to na filmie widac moze 3 sikawki na raz - a gdzie reszta ?  więcej
19-08-2012
~ono:
00:02:19~on:.."Taki hotel powinien mieć dwa hydranty fi 50 które przez 3h zapewnią wody."Hotel tak ale nie OTEL - w otelu nie potrzeba hydrantów i ciśnienia
19-08-2012
~normalny:
Edzio, ty to ostry kozak jestes, ciekawe czy brales udzial w akcji?. Jak tak to znaczy ze debil jestes jak nie to sie poprostu zamknij. Dla zainteresowanych niema niepalnych mat. Wszystko kwestja proporcji ( Dla debila " temperatury" ) zajmijcie sie praca a jak bardzo chcecie to do strazy sie zaciagnijcie :) przy okazji kible I podlogi poczyszcicie.   więcej
19-08-2012
~ekonom:
Jak się kasę wydaje na pierdolety jak straż gminna, buduje domy komunalne dla bogatych, urzędnikom podłogi wykłada marmurami a strażacy zamiast hydrantami zajmują sie trąbkami to co się dziwić. Siermięga i żenada ale czego wymagać jak gminą rządzi PSL-owska sitwa o PGR-owskiej mentalności z czasów głębokiej komuny. Śtraszno i śmieszno.   więcej
19-08-2012
~omijacz:
"Hotel.. powininny być.. hydranty... ciśnienie.. itp". Jaki to hotel po pierwsze to widać w 5:22 - właściciel żeby nie wydać za dużo na niepalne materiały, systemy zabezpieczeń ppoż, hydranty itp wybudował OTEL a nie HOTEL - jedna literka różnicy i już nie trzeba wydawać dodatkowych kilkuset tysięcy na zbiornik ppoż, hydranry, stację pomp ppoż, system SAP, instalację elektryczną z różnicówkami itp. Ponieważ pożar przeszedł jak zapisano przez strop to nawet pewnie nikt nie pokusił się o zabezpieczenia przejść rur z wc piętro wyżej bo takie zabezpieczenie w "otel-u" nie było wymagane a byłoby obowiązkowe w hotelu. Na filmie też widać że tliło się i paliło całe ocieplenie poddasza - na całej długości - znowu w "otel-u" mogło być tanio ze styropianu czy palnej wełny, gdyby to był hotel to musiały by być na poddaszu grodzie i dodatkowo nierozprzestrzeniające ognia ocieplenie - ale to nie był hotel. Analogicznie hydranty i inne zabezpieczenia - w "otelu" nawet wewnątrz nie trzeba hybrantów - tak pewnie by obsługa zgasiła sama pożar w pokoju a gaśnicą samochodową to mogli tylko powietrze odgarniać.Mają szczęście że nikt się nie spalił tam , że nie zapaliło się to w nocy - a mi to dodatkowo uświadamia że mimo wyższej ceny od tej pory będę nocował tylko w Hotelach a nie "otelach itp" - tam przynajmniej jak się w nocy zajara to systemy to zasygnalizują a nie dopiero obsługa jak im się ciepło zrobi.Redakcja niech sobie popatrzy na wymagania ppoż dla hoteli i popatrzy w okolicy ile nazywanych zwyczajowo hoteli na tablicach ma "otel, hoel, hote itp" - tu macie temat - tam wszystko jest dobrze do czasu pożary gdy ktoś zginie...  więcej
19-08-2012
~edzio:
I znowu się potwierdza,że Nadarzyn to wiocha zabita dechami,strażacy stali i się patrzyli,bo na wsi wody zabrakło,hehehehe dobre a w poniedziałek tego waszego wójta to na zbity pysk powinni wy...,właściciel powinien gminę pozwać za brak sprawnych hydrantów,żeby strażacy wodę cysternami wozili????typowa akcja dla wsi ze słomą w butach.  więcej
19-08-2012
~przezorny:
Ehhh, i znowu zawiodło dowodzenie, pierwsi na miejscu zamiast polewać wodą blachę powinni robić przecinkę żeby nie dopuścić do rozgorzenia. Po za tym do środka w pierwszej fazie pożaru powinna wejść rota. Panowie to było do złapania.
19-08-2012
~sąsiad:
Współczucia! A brak wody, strasznie słabe ciśnienie.... co w takiej sytuacji mogli zdziałać strażacy? Nie wina straży tylko urzędników, którzy wydali zgodę na użytkowanie mimo braku na posesji hotelu hydrantów... Ale jak się wszystko załatwia łapówkami....  więcej
19-08-2012
~anonim:
tu nie chodzi o tą straż pożarną, oni gasili wszystko tak jak mogli, a że szło to wszystko tak wolno, to nie ich wina, tylko było strasznie niskie ciśnienie wody w okolicy..
19-08-2012
~on:
chyba w poniedziałek w gminie powinien być siwy dym, połowa hydrantów w gminie nieczynna a w drugiej połowie ciśnienie takie że strażacy nie mogli napełnić samochodów. W pierwszej chwili musieli jeździć i szukać po całym Nadarzynie sprawnych hydrantów. Właścicielowi też powinno się dostać a bardziej osobie która wydała pozwolenie na użytkowanie lokalu. Taki hotel powinien mieć dwa hydranty fi 50 które przez 3h zapewnią wody.  więcej
18-08-2012
~oglądający akcję...:
Żałosna akcja Straży Pożarnej, czym oni gasili?.Jaka wydajność pomp!?Współczuję właścicielom!
18-08-2012
~kkk:
pierszy sex z prostytutką w tym hotel ;) ahhh te wspomnienia
18-08-2012
~Maciek:
http://www.youtube.com/watch?v=IenPlqce5fk&feature=youtube_gdata_player
18-08-2012
~ja:
jakze mi przykro to slyszec-mam z tymmiejscem zwiazane mile wspomnienia:)n
pokaż więcej
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU