Wczoraj, z inicjatywy pana Ryszarda Zalewskiego, o godz. 17.00 na rynku w Nadarzynie, odbyła się niewielka uroczystość upamiętniająca Powstanie Warszawskie, w którym walczyli również mieszkańcy gminy Nadarzyn.
Uroczystość rozpoczęła się od zawycia syreny strażackiej, a przybyli na nią mieszkańcy gminy i okolic, pamięć ofiar uczcili minutą ciszy.
Niestety, na uroczystość mimo wcześniejszych zapowiedzi i ogłoszeń przybyła tylko garstka osób, które w większości były związane z żyjącymi jeszcze, bądź poległymi Powstańcami. Najbardziej przykro było chyba panu Henrykowi Filipskiemu, uczestnikowi Powstania, który w swoim krótkim wystąpieniu przypomniał słowa Józefa Piłsudskiego, który kiedyś powiedział że: "Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości."
Uroczystość związana była także, z wystawą jaką przygotował pan Ryszard Zalewski, poświęconą Powstaniu Warszawskiemu, jego Powstańcom, żołnierzom Armi Krajowej z Nadarzyna i okolic, a w szczególności żołnierzom AK Ośrodka "Bąk". Wystawę na rynku w Nadarzynie, będzie można oglądać do 15 sierpnia, a jeżeli będzie cieszyła się zainteresowaniem to nawet do końca sierpnia.