Na terenie gminy Nadarzyn, prawie w jednakowym czasie doszło do dwóch wypadków drogowych. O pierwszym pisaliśmy wcześniej, natomiast drugi wypadek miał miejsce na trasie 721 łączącej trasę Katowicką z trasą Krakowską.
Tu prawdopodobnie winę ponosi kierowca półciężarówki, rozwożącej butle z propan-butanem, który jak sugerowali świadkowie musiał się chyba zagapić i wyjechał po za środkową część jezdni, uderzając w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód. Toyota prowadzona przez kobietę, odbiła się od "dostawczaka" i wjechała wprost do lasu. Na szczęści w tym miejscu nie było większych drzew i obyło się bez poważniejszych konsekwencji.
Kobietę z bólami pleców, karetka zabrała do szpitala Zachodniego w Grodzisku Maz.