22 listopada 2024, imieniny obchodzą: Cecylii, Marka, Maura

~JAJAKOBYŁY.
22:20 21-11-2024
Ale rządzą, iachacha , iachacha. Nawet koński łeb tego nie pojmie , a... więcej »
~Szkapa.
19:04 21-11-2024
Taki byly wuefista szkolny na stanowisku i jest jak jest. A jak jest karzdy... więcej »
~Wybrali szkodnika.
18:52 21-11-2024
I on niszczy finanse gminne, czyli nasze.... więcej »

GALERIA OBYWATELI: Stanisław Zymmer

Komentarzy (3)
01-02-2011

Fot.: Stanisław Zymmer /na zdjęciu po prawej/

Czternaście lat Stanisław Zymmer spędził ze swojego długiego nauczycielskiego życia  w naszej Gminie [wtedy gmina Młochów]. Jego działalność w środowisku, postawa życiowa, szczególnie w roku 1920 podczas wojny bolszewickiej, pełne szacunku i uznania wspomnienia jego uczniów z tamtych lat, uprawniają mnie  do   prezentacji  w Galerii  Obywatelskiej , dzisiejszym   pokoleniom , szczególnie uczniom w Młochowie i Ruścu. Stanisław Zymmer [ czasami w dokumentach może występować jako Cymer] urodził się w roku 1903 w Falęcinie koło Grójca  jako syn ogrodnika dworskiego. Szkołę elementarną ukończył w pobliskim  Zawodnem . W 1917/1918 rozpoczyna naukę w Gimnazjum im. Stanisława Konarskiego w Warszawie [na Krakowskim Przedmieściu ].  W 1919 rodzice kupują posiadłość  w Koniecpolu  koło Żabiej Woli  i zakładają spore gospodarstwo ogrodnicze. W tamtym czasie "Konarski" była to szkoła z tzw. renomą. Sam patron szkoły zapisany chlubnie w naszej historii, swoim patriotycznym życiem dawał  przykład swoim następcom. Nic więc dziwnego, że kiedy Państwo Polskie znalazło się w potrzebie, uczniowie Konarskiego stanęli do obrony Warszawy [ochotnik, który mógł być skierowany do walk frontowych  musiał mieć ukończone 17 lat ]. Cała klasa wraz z wychowawcą stanęła do poboru.  Zostali skierowani do 236 pułku piechoty, tam głównie kierowano starszą  młodzież gimnazjalną i studentów.

Fot.:Stanisław Zymmer /na zdjęciu po prawej/

Odbyli kilkutygodniowe przeszkolenie w koszarach ćwiczebnych Cytadeli Warszawskiej [ w Burakowie koło Łomianek ].Podczas walk jest ciężko  ranny w głowę, przechodzi  poważną operację [ trepanację czaszki ]. Ponad rok trwa leczenie. Po wyzdrowieniu wraca do gimnazjum, które ukończył w 1924 roku [uzyskał maturę]. W tymże roku uzyskuje nominację  na nauczyciela publicznej szkoły powszechnej. Inspektor szkolny powiatu błońskiego  kieruje go do szkoły w Młochowie. Dozór szkolny gminy Młochów powierza Mu kierownictwo i organizację  publicznej  szkoły powszechnej. Zabiegi o remonty i  zmotywowanie rodziców do kształcenia dzieci ,to wyzwanie któremu przez lata stawiał czoła. Klasy mieściły się w budynku gospodarza Bajerskiego, dwie izby szkolne i izba dla nauczyciela. Stan techniczny  zbyt drastyczny by go opisywać. Szkoła była czteroklasowa, uczniów ok. 50 na dwie zmiany. Przy szkole organizuje w 1927 pierwszą  bibliotekę [ ok. 40 książek]. W 1928 kupuje radio na słuchawki, ale pożyczając głośniki od leśniczego organizuje publiczne audycje radiowe, gdzie między innymi mieszkańcy mogli wysłuchać dzwonu Zygmunta, druga znacząca w tym roku  zdobycz to wynegocjowanie ze wsią [gospodarzami] i  majątkiem Młochów  działki  pod  nową szkołę [w ramach rozliczenia za serwituty]. W 1929 poznaje Zofię Banaszek z pobliskiego Kostowca, nie wiedzieć dlaczego uroczystości rozpoczynały się właśnie mszą w Kostowcu, tak samo wszelkie uroczystości rocznicowe. W tymże roku dozór szkolny przenosi Stanisława do szkoły w Starej Wsi. Jest to też szkoła czteroklasowa, ale warunki są jeszcze trudniejsze, budynki oddalone są od siebie  o ponad dwa kilometry. Drewniany duży budynek ,,Dom Ludowy” z dużą jedną izbą, z marną podłogą,  ogrzewaną piecykiem odpowiednik dzisiejszej ,,kozy” [dzieci przynosiły drwa na ogrzewanie klasy ]. W tym miejscu jest teraz pętla autobusowa. Druga część szkoły to budynek w Ruścu, murowany mały, mieściły się tam dwie klasy. Nauczanie prowadzi wraz z drugim nauczycielem p. Czeżniewskim. Ta część budynku zachowała się do początku lat 70 [charakterystyczny ganek]. Jest w tej szkole do 1938 roku. W tym czasie organizuje Koło Młodzieży Ludowej, mobilizuje gospodarzy  starowiejskich do świadczeń na rzecz rozbudowy ,remontu budynku, prowadzi pogadanki rolnicze wraz z prelegentami z Mrokowa, naukę czytania i pisania starszych obywateli, we wsi jest zespół artystyczny i chór, odbywają się przedstawienia, zabawy wiejskie [stąd też środki na rozwój szkoły ]. W 1934 żeni się z Zofią Banaszek. W 1937 kuratorium kieruje p. Zymmera na Wyższy Kurs Nauczycielski, który kończy w 1938 roku. Po zdobyciu dyplomu kończy pracę w gminie Młochów, przeniesiony zostaje do Brwinowa. Ślad jaki zostawił pan Zymmer po swej pracy jest tak charakterystyczny, że mieszkańcy niezależnie czy mówią o latach przed pierwszą wojną światową,  czy pźniej to nauczycielem najbardziej cenionym i wspominanym  jest Stanisław Zymmer. W czasie swojego życia w Brwinowie nadal pracuje jako nauczyciel, działacz ZNP, prowadzi tajne nauczanie, organizuje budowę szkoły, jest dyrektorem liceum nr 2, cenionym i honorowym obywatelem  dla społeczności brwinowskiej. Przeżył 102 lata, zmarł w 2005 roku. Miasto Brwinów przyznało mu tytuł Honorowego Obywatela  Miasta Brwinowa.

 

 

Autor: Ryszard Zalewski

Komentarze:
02-02-2011
~r:
Niższy , to Zymmer .Drugi to chyba jego dowódca .
02-02-2011
~kokesh:
Dzięki za dopisanie Jeśli to możliwe proszę i w tekście .
02-02-2011
~kokesh:
A może jakaś mała podpowiedź ? Który to na zdjęciu :)
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU