Jishara Gafni, inżynier i wynalazca z Izraela, myślał, myślał i wymyślił rower z tektury. Myślicie, że niemożliwe, a jednak. Po wielu próbach składania, klejenia i powlekania, udało mu się doprowadzić tekturę do tak odpowiedniej sztywności, oraz wodoodporności, że można z niej wykonać nie tylko rower, ale także inne przedmioty, co można zobaczyć na fimie poniżej.
Wynik jego starań, jest zaskakujący, ponieważ stworzony rower z tektury, nie tylko jeździ, ale ma też całkiem fajny design. Rower prawie w całości wykonany jest z surowców wtórnych i jak zapewnia jego wynalazca, zrobienie go kosztowało od 9 do 12 €. Niestety, Jishara nie zdradza, ile godzin poświęcił na próbach i budowie.
W przyszłym roku ma rozpocząć się masowa produkcja roweru. Na początek, będzie on przeznaczony dla ułatwienia transportu, w najbiedniejszych częściach świata i jak zakłada wynalazca będzie on tam rozdawany za darmo. Umożliwi mu to pozyskana dotacja za użycie do produkcji materiałów pochodzących z recyklingu, oraz sponsorzy, których logo będzie widoczne na rowerach.