Co trzecia zabawka skontrolowana przez Inspekcję Handlową nie spełnia wymagań – wynika z najnowszych badań zleconych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Najczęściej chodzi o brak nakazanych prawem informacji o zabawce, ale zdarzają się też produkty zawierające niebezpieczne dla zdrowia substancje.
Kontrolerzy sprawdzili łącznie 728 zabawek. Różnego rodzaju nieprawidłowości stwierdzono w 36 proc. przypadków.
– Kwestionowaliśmy przede wszystkim brak obowiązkowych oznaczeń, informacji, ostrzeżeń, instrukcji – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Agnieszka Majchrzak z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zastrzeżenia najczęściej dotyczyły braku ostrzeżenia “0-3”, które oznacza, że zabawka jest nieodpowiednia dla dzieci do lat trzech. Innym uchybieniem były nieprawidłowo sformułowane informacje o ryzyku, które się wiąże z używaniem danej zabawki (np. ryzyko połknięcia małych części) lub w ogóle brak takiej informacji. Z drugiej strony zdarzają się też niezasadne ostrzeżenia o konieczności nadzoru osoby dorosłej.
Kontrolerzy Inspekcji Handlowej zwracają szczególną uwagę na skład tworzyw, z których zostały wyprodukowane zabawki.
– Z tytułu niedozwolonych substancji zakwestionowaliśmy 15 zabawek na 728 sprawdzonych. Te zabawki zawierały przekroczony poziom tzw. ftalanów. Ftalany to są substancje, które służą do zmiękczania zabawek, ale ich przekroczona ilość może bardzo negatywnie wpływać na gospodarkę hormonalną dziecka – wyjaśnia Agnieszka Majchrzak.
W zakresie konstrukcji lub zastosowanych materiałów niezgodne z normami okazało się prawie 12 proc. skontrolowanych zabawek. Inne zastrzeżenia dotyczyły na przykład braku informacji o producencie czy importerze, brak tzw. deklaracji zgodności (litery CE, oznaczające, że producent deklaruje zgodność towaru z obowiązującymi normami Unii Europejskiej) czy brak instrukcji.
– Mamy nadzieję, że wszystkie braki informacyjne zostaną przez przedsiębiorców jak najszybciej uzupełnione, natomiast zabawki, które stwarzają zagrożenie zostaną wycofane. Wydaliśmy 21 decyzji, w których stwierdziliśmy, że niektóre zabawki nie mogą być dalej rozpowszechniane i nie mogą być dalej wprowadzane do obrotu – mówi Agnieszka Majchrzak.
Przedsiębiorcy mają usunąć nieprawidłowości znalezione w przypadku ponad 200 zabawek. Skierowano 32 wnioski o nałożenie grzywny.
Badania zostały przeprowadzone w III kw. tego roku. Liczba stwierdzonych nieprawidłowości nie zmieniła się znacząco w stosunku do wyników kontroli z poprzednich kwartałów.