Głośna sprawa pani wójt Lesznowoli oraz innych urzędników właśnie dobiegła końca (w pierwszej instancji). Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił wyrok i uznał winę Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik. Skazał ją na 1,5 roku pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 3 lata. Wójt Lesznowoli musi również zwrócić kwotę ponad 1,3 mln zł.
Natomiast byłą skarbnik gminy Elżbietę O. skazał na 14 miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 2 lata oraz grzywnę w wysokości 20 tysięcy złotych.
Dwóch pozostałych urzędników - zastępców wójt Karolinę P. oraz Marka R. uniewinnił.
Wyrok nie jest prawomocny, a wójt zapowiedziała już złożenie apelacji.
Wójt, w związku z umarzaniem podatków, podpisywaniem niekorzystnych umów i wynikających z tego tytułu strat Gminy Lesznowola, została oskarżona o „karalną niegospodarność i wyrządzenia zarządzanej przez nią gminie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach” (ponad 1,3 mln zł).
Prokuratura zażądała dla pani wójt Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik łącznej kary 2,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości 100 000 zł. Dla Elżbiety O. kary łącznej 3 miesięcy pozbawienia wolności, 1 roku ograniczenia wolności oraz 35 000 zł grzywny. Dla Karoliny P. 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz grzywny w wysokości 10 000 zł, a dla Marka R. kary 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz grzywny w wysokości 20 000 zł.
Obrona wniosła o uniewinnienie wszystkich oskarżonych od wszystkich zarzuconych im czynów oraz zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.