Chociaż wakacje się jeszcze nie zaczęły, ostatnie upały sięgające 30 stopni Celsjusza, zachęcają do szukania ochłody i miejsc w których można zażyć kąpieli.
Jeden z młodych mieszkańców Młochowa takiej ochłody postanowił poszukać w stawie, znajdującym się w tamtejszym parku.
Niestety, jego skok do płytkiej wody na główkę, zakończył się urazem szyjnym oraz paraliżem kończyn.
Potwierdziła nam to pani rzecznik Kinga Czerwińska z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które wezwano na miejsce zdarzenia.
Śmigłowiec odtransportował pacjenta, do jednego z warszawskich szpitali.