Szykuje się kolejny skandal, który jak nam się wydaje, już dwa lata temu powinien znaleźć się w prokuraturze.
Chodzi o kanalizację w Wolicy. Mieszkańcy tego sołectwa, ówczesny radny Dawid Koper, wielokrotnie zadawali pytanie, kiedy w Wolicy zostanie zakończona kanalizacja. Co chwila otrzymywali inną odpowiedź, a kanalizacja do dziś jest nieskończona. Ale to nie jest sednem tej sprawy.
24 września 2009 roku, wójt Gminy Nadarzyn podpisuje umowę na wykonanie oczyszczalni ścieków oraz kanalizacji sanitarnej w Wolicy z konsorcjum firm, AMAR Sp. z o.o. oraz BUDIMER Sp. z o.o.
Głównym zadaniem dla w/w firm jest wykonanie oczyszczalni ścieków o przepustowości Qśr=350m3/d, wartości 5 263 672,87 zł brutto oraz kanalizacji sanitarnej grawitacyjnej (17 174 mb) i ciśnieniowej (1819,5 mb) o łącznej długości 20 150 m, 9 przepompowni ścieków, 2-ch przydomowych oraz 372 szt przykanalików. Koszt 8 127 306.99 zł brutto.
W umowie znajdują się też inne zadania, ale dotyczą one już elementów ściśle związanych z samą budową.
Jak można łatwo policzyć całość inwestycji ma zamknąć się w kwocie 13 390 979,86 zł brutto.
Termin zakończenia prac ustalany jest na 31.12.2010 roku.
Po ponad pół roku 20.04.2010 r, następuje pierwsze aneksowanie umowy i dotyczy wyłącznie terminu zakończenia budów, oczyszczalni do 31.12.2010 roku, natomiast budowa kanalizacji wydłuża się o rok i jeden miesiąc, do 31.01.2012 roku.
Drugi aneks z 31.08.2010 roku jest mało istotny, ponieważ dotyczy zmiany rachunku bankowego wykonawcy.
Trzeci aneks z 2.02.2011 roku, dotyczy zmiany ustawy podatku VAT, w której zmieniła się stawka podatku z 22 na 23%, w związku z czym zmieniła się w umowie wysokość sumy VAT.
Czwarty aneks cofnięty jest w czasie. Specjalnie, pomyłka urzędnicza, nie wiadomo. Jego data to 30.12.2010 r, a więc powinien być aneksem trzecim. Tu znów zmienia się termin zakończenia budowy, tym razem samej oczyszczalni do 31.05.2011 r. Kanalizacja pozostaje bez zmiany do 31.01.2012 roku.
Bardzo ciekawy jest aneks nr 5, w którym kanalizacja skrócona jest o ponad jeden km (1156,5 m) do długości 18 993,5 mb. Wytłumaczenie urzędu jest nawet proste i zrozumiałe. "W czasie procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę zaszła konieczność wyłączenia z projektu odcinków kanalizacji, na których przeprowadzenie nie uzyskano zgody właścicieli działek", ale nie zrozumiałe jest dlaczego w takim razie nie zmienia się kwota do zapłaty. Czyżby 1 km nic nie kosztował. Mamy trochę do czynienia z handlem i jeżeli kontrahent zamawia u nas 100 ryz papieru ksero, a potem z jakiś zrozumiałych względów rezygnuje z 10 ryz, to jeżeli jest to jeszcze możliwe wystawiamy fakturę pomniejszoną lub robimy korektę. Dlaczego tu tego nie zrobiono?
Szósty aneks z 30.12.2011 r, znów dotyczy zmiany terminu zakończenia budowy kanalizacji sanitarnej o kolejny rok, do 30.03.2013 roku.
I jak twierdzi kierownik inwestycji (23.01.2013), po 31.12.2011 roku, UG nie zawierał z wykonawcą więcej aneksów.
Zaskakujące jest zakończenie tej inwestycji, a porównanie długości kanalizacji w projekcie z odpowiedzią gminnych urzędników wręcz zadziwiające:
Gdzie w takim razie jest 7 km kanalizacji? Dlaczego zgodnie z umową jej nie wykonano oraz dwóch przepompowni domowych i 372 przykanalików?
Co więcej.
Dlaczego wykonawcy zapłacono 8 506 749,73 zł, kiedy zawarta umowa opiewała na kwotę 8 127 306,99 zł brutto? Jeżeli nawet przyjąć zmianę stawki VAT na 23% od całej sumy, to kwota do zapłaty powinna wynieść 8 193 924,26 zł. Skąd wzięło się ponad 300 tys więcej do zapłaty, przy 57% realizacji umowy?
Te wszystkie dane pochodzą z zapytań o udzielenie informacji publicznej. Wójt na spotkaniach wiejskich oraz sesjach Rady Gminy jak mantrę powtarza o czterech miejscach przy których właściciele nie pozwolili przeprowadzić kanalizacji. Ale przecież to nie jest 10 km które w tej chwili jest planowane, tylko jak zostało wyjaśnione 1 km.
Dość często wymówką braku dokończenia budowy kanalizacji w Wolicy, jest też wysoki poziom wód gruntowych. Ale co to konia obchodzi, że się wóz przewrócił. Umowa została podpisana, a w projektach powinno być wszystko zaplanowane.
Gmina nie udostępniła więcej aneksów, czy szerszych wyjaśnień, dlatego niedokończenie tej inwestycji jest całkowicie niezrozumiałe.
W tej chwili, prawie od dwóch lat, mówi się cały czas o drugim etapie kanalizacji w Wolicy, ale czy to nie jest czasami ten sam etap, którego nie wykonano w powyższym zestawieniu?
Do obejrzenia również na You Tubie: Jak Woliczanie są w butelkę nabijani
Poniższy film prezentuje jak mieszkańcy gminy nabijani są w butelkę, bo albo ten wójt jest nieudolny, albo kłamie jak z nut?