We wtorkowy wieczór siatkarki z Nadarzyna, rozegrały swój kolejny mecz w lidze juniorek z zespołem Atena Warszawa ostatecznie wygrywając go 3:2.
Słowo ostatecznie w poprzednim zdaniu odgrywa zasadniczą rolę, ponieważ, po dwóch pierwszych bardzo łatwo wygranych setach, przez zawodniczki GLKSu, trzeci wydawał sie tylko formalnością i wszyscy rozejdą się do domów. Jednak stało sie inaczej, nie wiadomo, czy zawodniczki z Warszawy się obudziły, czy to Nadarzyn przysnął, wierząc w łatwe zwycięstwo. Zawodniczki GLKSu w trzecim secie, zaczęły popełniać masę bledów, co sprawiło, że Atena odjechała z przewagą 7 punktów i nasze zawodniczki musiały gonić wyniku. W końcówce seta przewaga zmalała do 4 punktów, ale i tak nie udało sie wygrać tego seta i zrobiło sie 2:1. W czwartym secie zawodniczki z Warszawy znowu wyszły na prowadzenie nie oddając go do końca , doprowadzając do tie-breaka.
W tie-breaku 4 pierwsze punkty dla Warszawy i robi się nieciekawie, dziewczyny jednak przełamują się i na przerwę techniczną schodzą z wynikiem 8:7. Potem odjeżdżają na 10:7, ale Atena goni i w końcówce z wynikiem 13:12 robi się bardzo nerwowo. Jednak zawodniczki z Nadarzyna wytrzymują presje, zdobywają kolejne 2 punkty i wygrywają mech 3:2 U-ffffffffff.
Informujemy, że uszkodzeniu uległy pliki ze skrótami setów 2-5, powstają zacięcia i nie synchronizuje dzwięk, wkrótce zostaną podmienione na prawidłowe. Bardzo przepraszam.
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.