W sobotę pingpongistki z Nadarzyna gościły mistrzynie Polski zespół KTS ZAMEK Tarnobrzeg. Niestety zespół z Tarnobrzegu pretendujący do kolejnego, 21 zdobycia tytułu mistrza Polski w tenisie stołowym, nie dał żadnych szans zawodniczkom GLKSu wygrywając spotkanie 3:0.
Szansę na zdobycie punktu miała Klaudia Kusińska, po dwóch setach wygrywała z utytułowaną Renatą Strbikovą 2:0, a w trzecim prowadziła już 9:7, niestety chyba trochę brak szczęścia i nerwy sprawiły, że kolejne 4 punkty zdobyła Stribkova, doprowadzając do 4 seta w którym Klaudia lekko odpuściła przegrywając do 5. W piątym secie przy stanie 4:4 trener Kusiński poprosił o time out i to chyba całkowicie zdekoncentrowało zawodniczkę GLKSu, ponieważ w dalszej części, Klaudia popełniała szkolne błędy, przegrywając kolejnego seta do 5, a pojedynek 2:3.
W pozostałych pojedynkach, Magdalena Szczerkowska nie miała praktycznie żadnych szans z obecnie najlepszą tenisistką w Polsce Qian Li, a Xiaoshan Yan co trzeba chyba powiedzieć, zatrzymała się od jakiegoś czasu na pewnym poziomie gry, co dla tych lepszych tenisistek jest czytelne i co pozwala na wygrywanie z Chinką.
GLKS WANZL SCANIA Nadarzyn - KTS ZAMEK-OWG Tarnobrzeg 0:3
Magdalena Szczerkowska - Qian Li 0:3 (5:11, 5:11, 3:11)
Klaudia Kusińska - Renata Strbikova 2:3 (11:8, 11:6, 9:11, 5:11, 5:11)
Xiaoshan Yan - Kinga Stefańska 0:3 (9:11, 6:11, 5:11)
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.