Nasi II-go ligowi piłkarze, po niezbyt pasionującym meczu przy ul. Żółwińskiej, w ostatnich minutach uratowali sie przed kolejną przegraną remisując z Pelikanem Łowicz 1:1.
Spotkanie rozpoczęło się od uczczenia minutą ciszy, szóstej rocznicy śmierci Papieża Jana Pawła II, oraz pamięć byłego trenera bramkarzy śp. Piotra Dzwonka, który zmarł w ostatni czwartek.
Pojedynek zaczął się od ataków naszych drugoligowców i wydawało się, że GLKS jest drużyną odrobinę lepszą, a przynajmniej częściej posiadającą piłkę, jednak to Pelikanowi w 29 minucie z rzutu karnego, chociaż można powiedzieć dyskusujnego, udaje się pierwszemu strzelić gola. Kolejne minuty do końca spotkania, jak i również druga połowa to obrona przez drużynę z Łowicza za wszelką cene wyniku, jednak granie z przewagą jednej bramki, to zawsze ryzko, które niestety, a dla nas stety, nie powiodło się Pelikanowi i w 87 minucie Piotrz Bajera precyzyjnym strzałem głową ustala wynik na 1:1.
GLKS Nadarzyn 1:1 Pelikan Łowicz
Skład GLKS: Misztal, Sala, Lewandowski (żk) ,Sztybrych, Wojtczak M., Wrzesiński (żk), Dynarek (79 Rembiejewski), Grajek (żk), Zaniewski (76 Wojtczak J.), Charzewski (67 Kaleta), Bajera
Skład Pelikana: Sabela, Brodecki (żk), Gołka, Gawlik, Marcinkiewicz (żk), Pomianowski (89 Kosiorek), Łochowski, Solecki (żk) (82 Jakóbiak), Wyszogrodzki, Gamia, Kowalczyk
Get Flash to see this player.
Get Flash to see this player.