Dzisiaj o 8.00 rano na ulicy Grodziskiej w Starej Wsi doszło do wypadku z udziałem trzech samochodów. Dwóch samochodów dostawczych i jednego auta osobowego.
Najprawdopodobniej przyczyną wypadku, było przyśniecie kierowcy Forda Transita w którym oprócz kierowcy znajdowało się jeszcze trzech mężczyzn, jadących na pobliska budowę. Kierowca Transita jadąc od strony Nadarzyna w pewnym momencie zjechał na środek drogi, gdzie z na przeciwka w stronę Nadarzyna, jechał kierowca Mercedesem Sprinterem i mimo próby ratowania się kierowcy Sprintera przed wypadkiem, doszło prawie do czołowego zderzenia. W Transita po nieudanej próbie wyhamowania uderzyła jeszcze jadąca za nim kobieta swoim osobowym Saabem.
W wyniku wypadku najciężej poszkodowany został kierowca Transita, ze złamana noga, rozcięciami i bolącym brzuchem został przetransportowany do Szpitala Zachodniego w Grodzisku Maz. Druga karetka zabrała jeszcze dwóch współpasażerów Forda, ale już z mniejszymi obrażeniami. Pozostałym uczestnikom, oprócz lekkich potłuczeń nic sie nie stało.
W miejscu zdarzenia, uczestniczyły dwie karetki pogotowia, straż z OSP Nadarzyn, która musiała pomóc wydostać się kierowcy z zakleszczonego Forda, PSP Pruszków, oraz policja wraz z technikami policyjnymi.
Ciekawą sprawą jest to, że w miejscu zdarzenia obok jezdni, znaleziono martwego dzika. Jednak po wstępnych ustaleniach okazało sie, że nie brał on żadnego bezpośredniego udziału w wypadku.