Od 1 lipca w Gminie Nadarzyn obowiązuje nowa umowa na odbiór i zagospodarowanie odpadów od mieszkańców. Powoduje to pewne niezadowolenie i problemy, z którymi jeszcze przez jakiś okres będziemy zmuszeni się mierzyć.
100 procentowa podwyżka cen z 9 na 19 złotych od osoby za odpady segregowane i 38 za niesegregowane, może być dla niektórych rodzin nie lada wyzwaniem. Roczny wydatek dla czteroosobowej rodziny wyniesie prawie tysiąc złotych.
Mieszkańcy skarżą się również na brak worków, które powinny być im zapewnione. Obecnie odpady trzeba dzielić na pięć frakcji, a do każdej z nich przydzielony jest inny kolor worka.
Do żółtych powinniśmy wkładać tworzywa sztuczne, do niebieskich papier, zielonych szkło, brązowych bio odpady (kuchenne i zielone), a do czarnych odpady komunalne, czyli to wszystko co zostanie po segregacji. Niestety, mimo że usługobiorca już zaczął odbierać odpady według nowej umowy, worków mieszkańcy nie otrzymali, albo otrzymują tylko niektórych kolorów, najczęściej żółte, te które były zostawiane już w związku z poprzednią umową.
Trzecim problemem jest ograniczenie ilości odbioru odpadów zielonych. I tu tak jak wójt pozwolił sobie na mówienie o wsadzaniu kija w ... śmieciowisko, tak i my pozwolimy sobie nim zamieszać.
Ogólnie dowiedzieliśmy się, że obecnie odpady zielone będą odbierane jednorazowo, w ilości nie większej niż trzy worki. Taką też odpowiedź na profilu społecznościowym otrzymał jeden z mieszkańców od wójta, z zastrzeżeniem iż dotyczyć to będzie jednej posesji.
Pojawia się jednak problem, ponieważ w Załączniku nr 4 do SIWZ aż tak bardzo sprecyzowane to nie jest.
Czytamy tam że:
3) Odpady zielone odbierać należy w workach dwa razy w miesiącu, jednak nie rzadziej niż co 3 tygodnie, w okresie od 1 kwietnia do 30 listopada zgodnie z ustalonym między Zamawiającym i Wykonawcą harmonogramem w ilości maksymalnie 3 worków przy jednorazowym odbiorze.
Nie ma tu nigdzie mowy o posesji. Jeżeli płatność jest od osoby, to można to również zinterpretować jako jednorazowo trzy worki od osoby. Dlaczego miałaby być wprowadzona nierówność społeczna. Jeżeli za 19 zł, jedna osoba zamieszkująca jedną posesję może wystawić trzy worki, to dlaczego rodzina czteroosobowa płacąca miesięcznie 76 zł, może wystawić ich również tylko trzy?
W tej sprawie jest też trochę inna dziwna sprawa. Zgodnie z art. 6r Porządek w gminach pkt. 3 - ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, to Rada Gminy określa, w drodze uchwały, szczegółowy sposób i zakres świadczenia usług, za które płacą właściciele nieruchomości.
Dopuszcza się w niej ograniczenie między innymi ilości odpadów zielonych, zużytych opon, odpadów wielkogabarytowych oraz odpadów budowlanych.
I tu można znaleźć dwa ogłoszenia. Jedno 10 maja 2019 roku, gdzie Gmina Nadarzyn powołuje się się na Uchwałę Nr XXI.273.2016 Rady Gminy Nadarzyn z dnia 31.8.2016 r. w sprawie sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości zamieszkałych przez mieszkańców gminy i zagospodarowania tych odpadów, w której w pkt. 6 można było przeczytać, że:
Odpady zielone zgromadzone przez mieszkańców w workach foliowych, w okresie od 1 maja do 30 listopada (w sezonie wegetacyjnym) będą odbierane bezpośrednio z posesji, jednak nie częściej niż 2 razy w miesiącu, bez względu na zebraną ilość odpadów roślinnych.
i z 31 maja 2019 roku, gdzie nie ma już powołania się na tę uchwałę. W tym czasie nie widać też, aby Rada Gminy ją w jakikolwiek sposób zmieniła, więc tak naprawdę zastanawiamy się na jakiej podstawie, ograniczenia zostały wprowadzone?
Ogłoszenie z 10 maja
Ogłoszenie z 31 maja
Mamy nadzieję, że wójt wypowie się w tej sprawie i wskaże uchwałę RG, lub przepisy, które takie ograniczenia dopuściły. Chętnie ją zamieścimy.