Od głośno dyskutowanych zmian projektu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Nadarzyn minęło już prawie pół roku. Przypomnijmy, że był to czas kampanii referendalnej, co naszym zdaniem miało istotny wpływ na decyzje podejmowane w Urzędzie Gminy.
Wtedy to, do Urzędu Gminy w Nadarzynie wpłynęło kilkadziesiąt wniosków z uwagami z których 30 zostało odrzuconych, ale sporo z nich zostało też zaakceptowanych.
Wśród przyjętych był między innymi wniosek nadarzyńskich kupców, którzy nie zgadzali się ze zmianą terenów w centrum Nadarzyna (chodziło głównie o tereny po byłym Urzędzie Gminy i GS-u), na tereny zabudowy wielofunkcyjnej (C-1 i C-2) oraz na tereny produkcji, magazynów i działalności związanej z logistyką (AG-1).
Kupcy nie godzili się, aby na terenach tych powstawały lokale handlowe o powierzchni do 1000 m2, które w istocie zagrażały by ich egzystencji i stały ich zdaniem, w oczywistej sprzeczności z interesem społecznym.
Komu więc zatem zależało na takiej zmianie?
Nasza redakcja dotarła do informacji z której wynika, że już w czerwcu 2012 roku istniała umowa przedwstępna sprzedaży terenu po byłym Urzędzie Gminy i GS-ie, niemieckiej sieci sklepów średniej wielkości - Lidl.
A zatem już 1,5 roku przed uchwaleniem uchwały dotyczącej studium, osoby zainteresowane wiedziały, kto w rzeczywistości ma prawo pierwokupu rzeczowych terenów.
Co ciekawe, jak nam się udało ustalić umowa ta, w dalszym ciągu nie została anulowana.
Czy ktoś zatem lobbował za taką zmianą, czy to tylko przypadek, że w tym miejscu, zmiana była by korzystna dla sieci sklepów wielkopowierzchniowych?
Jak można się dowiedzieć ze strony internetowej Lidla, sieć jest zainteresowana dogodnie położonymi nieruchomościami o powierzchni minimalnej 3 000 m2, na których istnieje możliwość lokalizacji sklepu. Warunkiem jest też miejscowość powyżej 8 000 mieszkańców. Lidl jest też zainteresowany lokalami położonymi w centrach miast o powierzchni od 400 m2, w celu zakupu lub najmu.
Jaj widać, mimo, że z projektu studium wycofano możliwość budowy obiektów do 1000 m2, teren ten w dalszym ciągu może być atrakcyjny dla sieci, ponieważ praktycznie spełnia wszystkie powyższe warunki.
Przypomnijmy również, że cztery działki 568/7 (0,4528 ha, częściowo zabudowana budynkami usługowo magazynowymi i socjalno-biurowymi), 568/3 (0,0736 ha, niezabudowana), 568/6 (0,0364 ha, parking oraz w części zabudowana) oraz 567/2 (0,2400 ha, zagospodarowana - była siedziba Urzędu Gminy), pierwotnie wystawione za 10 mln zł, zostały sprzedane w marcu 2011 roku podczas IV przetargu nieograniczonego (w poprzednich trzech nikt się nie zgłosił) za kwotę: 4 040 000 zł + 23% VAT od ceny nabycia niezabudowanej działki nr ew. 568/3 (36 982,16 zł).
Poniżej prezentujemy dyskusję nad studium w czasie styczniowej sesji Rady Gminy.