16-01-2014
~do: Jana:
Niemniej nie chcemy tych najlepszych. Niech wracaja skad przyszli nie zapominajac rozliczyc sie ze zmarnowanych pieniedzy.
Wójt Gminy Nadarzyn Janusz Grzyb, przegrał kolejną sprawę sądową i będzie musiał przepraszać mieszkańców za swoje nieprawdy.
Dzisiaj w Warszawie w sądzie okręgowym, odbyło się odczytanie wyroku sądowego, w którym sędzia przychylił się do wniosku inicjatorów referendum, domagającego się od wójta Janusza Grzyba zaprzestania kolportażu ulotki nawołującej do nie pójścia do referendum, w której treści, według wnioskodawców zamieszczona była nieprawdziwa informacja.
Wnioskodawcy wskazali, iż treść ulotki według wójta, sugeruje, że już sam fakt przeprowadzenia referendum będzie miało negatywny wpływ na życie mieszkańców Gminy Nadarzyn, jak również związane z nim koszty, wyhamują inwestycje, pozbawią dotacji na na drogi, kanalizację, czy budowę szkoły w Ruścu.
Sędzia podkreśliła, że koszt referendum jest niewspółmierny, że środkami jakimi dysponuje gminna, więc nie będzie to wpływało na żadne wyhamowanie, a komisarz będzie mógł dokończyć, czy zrealizować zaplanowane inwestycje.
Swoją obronę Wójt wraz z pełnomocnikiem (w dniu wczorajszym), oparł na tym, iż kolportaż ulotki rozpoczął się jeszcze przed ogłoszeniem komisarza wyborczego o referendum, co miało na celu utrącenie wniosku złożonego przez inicjatorów. Jednak sędzia nie dał temu wiary, jak również powołanym przez wójta świadkom uznając ich za niewiarygodnych.
Wójt próbował jeszcze sugerować, że ulotkę kserowali i rozprowadzali po sklepach sami inicjatorzy referendum, ale spotkało się to z rozbawieniem sędziego jak i również zgromadzonych na sali mieszkańców gminy
Teraz pełnomocnik wójta ma czas do jutrzejszego popołudnia, aby w sprawie wyroku złożyć zażalenie. Jeżeli takie złoży, a sąd drugiej instancji nie skieruje sprawy do ponownego rozpatrzenia, wójt w ciągu 24h od uprawomocnienia się wyroku, będzie musiał przepraszać mieszkańców gminy zarówno na stronach internetowych, jak i tablicach ogłoszeń, za swoje nieprawdy.
