Od 1 lipca przyszłego roku dostęp do ksiąg wieczystych możliwy przez Internet. – Wydrukowany w domu odpis będzie miał taką samą moc obowiązującą, jaką w tej chwili ma odpis uzyskany w sądach lub z Centralnej Informacji Ksiąg Wieczystych – mówi mecenas Marcin Płoszka z Kancelarii Robaszewska & Płoszka.
Przyjęte w ubiegłym tygodniu założenia do ustawy o księgach wieczystych i hipotece, mają uprościć procedury, dzięki którym m.in. nabywca lub właściciel nieruchomości, a także organy państwa, będą mieli możliwość wyszukania księgi wieczystej, przeglądania jej i uzyskania wyciągów.
– Możliwe będzie wyświetlenie danych dotyczących danej księgi wieczystej na ekranie własnych komputerów w domu i wydrukowanie dokumentów, odpisów z księgi wieczystej na własnej drukarce – mówi Agencji Informacyjnej Newseria mec. Marcin Płoszka
Rząd chce, by od 1 stycznia 2014 roku przez Internet można było składać wnioski o wydanie odpisu księgi wieczystej, wyciągu z księgi wieczystej i zaświadczenia o jej zamknięciu.
Wątpliwości niektórych ekspertów budzi fakt, że możliwość drukowania dokumentów na własną rękę sprawi, że obrót dokumentami straci na wiarygodności.
Jednak, jak zapewnia mecenas Płoszka, zgodnie z nowelizacją przepisów „domowe” wydruki, uzyskane dzięki dostępowi on-line do dokumentów, będą miały taką samą moc prawną, jaką w tej chwili mają tradycyjne odpisy papierowe z sądów wieczysto-księgowych lub z Centralnej Informacji Ksiąg Wieczystych z pieczęcią sądu i podpisane przez pracownika sądu.
Zdaniem Marcina Płoszki, nowy system przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa w obrocie nieruchomościami, bo kupujący będzie mógł sprawdzić dane, dotyczące konkretnej nieruchomości tuż przed podpisaniem umowy czy aktu notarialnego. W ten sposób uzyska pełną wiedzę na temat aktualnego stanu prawnego danej nieruchomości.
– Mając aktualne dane w momencie podpisania umowy, wie co znajduje się w księdze wieczystej, czy nie zostały do niej w ostatnim czasie wprowadzone jakieś zmiany – wyjaśnia mecenas z Kancelarii Robaszewska & Płoszka. – Proszę pamiętać, że tylko zawartość merytoryczna księgi wieczystej, w momencie podpisywania umowy, chroni kupującego rękojmią. W sytuacji, kiedy pojawiają się jakieś wpisy, kupujący nie może powoływać się na brak wiedzy na ich temat.
Zgodnie z założeniami przyjętej przez rząd nowelizacji ustawy, wgląd do księgi wieczystej będzie miał ten, kto zna jej numer. To zasada istniejąca w obowiązującym systemie tradycyjnego dostępu do dokumentów. Szerszy dostęp do informacji na temat stanu nieruchomości zyskają za to organy państwa.
– Takie instytucje, jak komornicy sądowi, sądy, policja, straż graniczna, będą dysponowały prawem do tego, ażeby po podaniu identyfikujących nas danych (imienia i nazwiska czy numeru PESEL) wyszukać informacje dotyczące wszelkich nieruchomości, których jesteśmy właścicielami na terenie kraju – mówi Płoszka. – Przyczyni się to z pewnością do ułatwienia poszukiwania majątków dłużników, co przyspieszy egzekucje komornicze.
Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że w budżecie uwzględniono środki na wprowadzanie zmian, co związane jest z wdrażaniem systemu informatycznego do polskiego sądownictwa.
– Czekamy wciąż na propozycje rozstrzygnięć rozporządzenia, które określi wysokość kosztów związanych z pobieraniem tych odpisów – mówi Marcin Płoszka.
W tej chwili zwykły odpis z księgi wieczystej kosztuje 30 złotych, natomiast pełny, czyli taki, który zawiera pełną historię wpisów do danej księgi, 60 złotych. Przewiduje się, że dostęp elektroniczny będzie nieco tańszy.