29 marca 2024, imieniny obchodzą: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa

~x
20:52 26-03-2024
Szkoda, że portal przestał działać.... więcej »
~do Stefana z Nadarzyna
18:42 26-03-2024
Stefan, ale czy dostrzegasz jakąś różnicę pomiędzy obecnym wójtem a... więcej »

List otwarty- Andrzej Pilipczuk

Komentarzy (20)
29-02-2016

Panie i Panowie Radni,
Mieszkańcy Nadarzyna

W związku z pozbawieniem mnie możliwości bezpośredniej obrony w trakcie posiedzenia Komisji ds Sportu RG Nadarzyn ( opisanej częściowo w tekście „ Polowanie z nagonką”) poniżej zamieszczam swoje zdanie w kilku najistotniejszych kwestiach.

W nawiązaniu do sugestii o potrzebie „dogadania się” informuję, że w 2013r. przez dwa miesiące próbowałem dogadać się z p. Siwcem. Próbowałem też dogadać się też z Zarządem GLKS-u, by moją sekcję przenieść do nich. Usłyszałem, że generalnie tak, ale dopiero za rok, bo teraz już kwestia rocznego kosztorysu jesz zamknięta i nie będzie dla mnie pieniędzy. Na moje sugestie, że mi wystarczy, bym mógł trenować dziećmi i nie muszę mieć od nich żadnych pieniędzy – nie chcieli się zgodzić. W sierpniu i wrześniu 2015 r próbowałem się dogadać z p. Piotrem Kurkusem, jak i będącym dyrektorem GOS – p. Maranowskim w sprawie tymczasowego choćby dostępu do sali w późniejszych godzinach dla chłopaków przygotowujących się do Pucharu Świata ( i ich sparingpartnerów ). Bez pozytywnego skutku. Z Wójtem próbowałem dogadać się przez połowę 2014 i cały rok 2015! Nawet zaliczyłem połowiczny sukces pod koniec stycznia 2015r , bo Wójt obiecał wsparcie, jeżeli chłopcy dostaną się do kadry Polski. Dostali się, a obietnica pozostało tylko w eterze. W efekcie wszystkie wyjazdy na zawody eliminacyjne, oraz wszystkie koszty wyjazdu na Puchar Świata pokryli rodzice, sponsorzy i Klub. W pewnej symbolicznej części sponsorował nas nawet Śląski Samorząd, ale nie Gmina Nadarzyn.

W nawiązaniu do moich „szantażujących” maili z 2013r do rodziców i sformułowania „moja sekcja”. Tak – to była moja sekcja, moi wychowankowie, mój czas i znaczna część moich pieniędzy włożona w jej istnienie. LKS finansował tylko część kosztów. Dzisiaj – gdyby zaistniała ówczesna sytuacja - wysłałbym dokładnie takie same maile. Mam natomiast pewność, że nie dopuszczę, by kiedykolwiek tamta sytuacja się pojawiła ponownie.

W nawiązaniu do zapytania o moje kwalifikacje i sportową historię. 40 lat temu byłem zawodnikiem KS Energetyk w Lublinie, później WKS Lublinianka. Moimi trenerami byli Jan Pawłowicz, Roman Grzelak i Waldemar Białowąs. W czasach studenckich trenowałem w AZS UW u p. Kwaterskiego. Koledzy i partnerzy z maty są tak jak ja trenerami i prowadzą swoje sekcje lub kluby. To są rzeczy weryfikowalne, nawet pomimo braku internetu w tamtych czasach. Zawodnikiem nigdy nie byłem wybitnym, ale medale na zawodach lokalnych i regionalnych zdobywałem. Czarny pas zdałem przed Komisją złożoną z byłego trenera kadry narodowej oraz trenera, który wtedy miał jeden z dwóch najwyższych pasów w Polsce... Razem ze mną zdało wtedy ok 30 osób uzyskując nie tylko stopień 1 DAN, ale i tytuł instruktora sportu judo (zakończenie kursu). Obecnie mam wyższy stopień, w tym roku mam nadzieję podwyższyć go do 3 Dana.

W nawiązaniu do bardzo elokwentnego zapytania jednej z pań o obowiązek przechodzenia badań psychologicznych przez trenerów i instruktorów sportowych. Ja z racji wykonywanego zawodu przechodzę badania psychologiczne i psychiatryczne, ale nie ma to związku aktywnością w sporcie. Jednak ktoś tak „dociekliwie” pytający powinien wiedzieć, że tak postawione pytanie można łatwo odwrócić. W stronę pytającego. W przestrzeni publicznej już niejednokrotnie i od dawna pojawiają się wezwania, by posłowie i radni podlegali badaniom psychiatrycznym i / lub psychologicznym – zanim obejmą swoje funkcje. Ja tego pytania nie stawiam, ale nieśmiało wskazuję, że kto czym wojuję, od tego może zginąć.

W nawiązaniu do słów „ w Brwinowie mu nie dali to przyszedł do nas”. Tutaj mam jedną ciekawostkę dla pań i panów radnych. Rok temu Burmistrz Brwinowa, p. Kosiński uzasadnił odrzucenie naszej oferty tym, iż nie jest w jego interesie promowanie obcego klubu. Chodziło o słowo „Nadarzyn” w nazwie. Nadmieniam nieśmiało, że stoi to w jawnej sprzeczności przynajmniej z dobrym obyczajem i dobrym praktykami współpracy samorządów lokalnych z ngo. Dlatego – staramy się zmienić „stan rzeczy” także w Brwinowie.

Co do wiarygodności mojej w świetle słów trenera LKS-u. Chyba bardzo mnie nie chciał znaleźć w wykazie stopni Polskiego Związku Judo, lub celowo szukał tak, by nie znaleźć. Bez problemu do znalezienia w przegródce 2 Dan. Chłopców nie ma w rankingu? To bardzo ciekawe, bo turniej sochaczewski 2015 był turniejem rankingowym, czyli miejsca tam zajęte powinny z automatu wpisywać do rankingu. „Miałem zawodnika, który w judo nic wielkiego nie osiągnął, ale w jujitsu zdobył brązowy medal na mistrzostwach świata...” Ten zawodnik jest zdobywcą 8 lub 9 tytułów mistrza Polski i jako swojego trenera podaje... p. Sławomira Smatera! Cóż, nie moje poziomy, ale ja w odróżnieniu od niektórych wybitnych trenerów znam swoje ograniczenia i mam pokorę nieprzyznawania się do nieswoich sukcesów.

W pełni utrzymuję wszystkie treści zawarte w moim piśmie do Rady Gminy z dnia 25 stycznia 2016.

Oświadczam też, iż bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania, tudzież ustosunkuję się do wszelkich ewentualnych zarzutów, które zostaną skierowane do mnie pod warunkiem, że otrzymam je na piśmie. Nie zgodzę się na jakiekolwiek „publiczne przesłuchanie” w stylu ostatniej Komisji ds sportu.

Z poważaniem
Andrzej Pilipczuk

Komentarze:
02-03-2016
~Andrzej Pilipczuk:
rodzic - mama wrażenie, że dwa razy w prywatnych mailach już ci tlumaczyłem w 2013 roku dlaczego musiałem odejść z LKS-u. To jest trzeci i ostatni raz.Nie ja ustaliłem , że rok budżetowy kończy się się z rokiem kalendarzowym. Wtedy też jest jedyna dobra okazja na wprowadzanie zmian. Zmian negocjowanych z p. Siwcem pzrez dwa miesiące. Zakończonych niepowodzeniem. Gdybym się kierował kasą, to zostałbym z Siwcem.Ale to akurat nie był przedmiot naszych rozmów. Poza tym - nie wyprodukowano na świecie tyle kasy, by mnie kupić. W judo na poziomie dzieci nie mamy kontraktów. Dzieci w każdej chwili mogą odejść od trenera. trener też nie jest niewolnikiem KLubu, ani rodziców. Ty też miałeś wybór - mogłeś zapisać dziecko do nowej sekcji, mogleś zrezygnować. Zapisałeś do nowego trenera LKS-u i po kilku miesiącach zostałeś na lodzie, bo coś dziwnym trafem nie wyszło nowym trenerom ani w przedszkolu, ani w GOS-ie! A ty do mnie masz pretensje za swoje wybory i decyzje?! Czy to nie dziecinne?   więcej
01-03-2016
~Andrzej PIlipczuk:
Do ~tak tylko na szybko:Przyjacielu, widać, że coś wiesz, ale tak troszeczkę nie rozumiesz, o co chodzi, bo nigdy nicxego nie prowadziłeś. Dawanie kasy na zawody - tak, na treningi - w części, ale juZ na matę na obóż nie, na utzrymanie www - w mini częsci, moje utrzymanie na zawodach - miniczęsci i tylko wyjazdowych..Szkoda wyliczać, bo ty i tak nie zrozumiesz.  więcej
01-03-2016
~do kibic:
to podaj choć ze trzy nazwiska tych młodych "zmarnowanych" talentów.
29-02-2016
~Kibic:
Wiele młodych talentów sportowych zostało zmarnowanych i bezpowrotnie straconych przez pseudo działaczy z tzw. "zasłużonych" klubów.
29-02-2016
~008:
Stwierdzam stanowczo, że panią radną Zdebel powinno się izolować a nie promować na takie ważne stanowiska jak radny w Nadarzynie. To w jaki prymitywny i obrzydliwy sposób kłamała starszym osobom w czasie wizyt służbowych jako pielęgniarka w domach w czasie kampanii w 2014 r. kwalifikuje się do sądu. Jest to nie tylko moja opinia, ale wielu osób, z którymi codziennie się spotykam w Nadarzynie. A wracając do tematu kryminogennych praktyk opisanych w protokole , to pragnę przypomnieć co niektórym odpowiedzialnym za to wszystko, ze odpowiedzialność za nadużycia i marnotrawstwo sięga do pięciu lat wstecz. Jeśli sprawa z grubasem pójdzie szybko to audyt z 2011 roku będzie można użyć do 31 grudnia 2016r. by pociągnąć do odpowiedzialności winnych.  więcej
29-02-2016
~008 to typowy leń:
Skacze może by i pobzykał ale nie ma z kim.Kozy???.Nie czujesz jak capie od oo8? Co tam przyjacielu hetmana???Chodzisz po zapomogę do gminy i jeszcze mało?Co ci się podoba w tej gminie? Stać cię?
29-02-2016
~pacjent:
a ja mam pytanie czy pielęgniarka która robi zastrzyki i bierze pieniążki za taki zastrzyk jest zobowiązana wystawić paragon?? bo nigdzie się z tym nie spotkałam teraz te kasy fiskalne wszędzie tu i tam .bo dentyści już wystawiają paragony
29-02-2016
~do tzw. 008:
Wysyłam ci link: https://www.youtube.com/watch?v=NHycPiY6wEM. Obejrzyj sobie. Jest tam postać, do której idealnie pasujesz i mam nadzieje, że kiedyś spotkasz swojego kpt. Wagnera. Twoje ostatnie wpisy w moim mniemaniu identyfikują cię z tą postacią. pozdr.  więcej
29-02-2016
~spacerując do pacientów :
29-02-2016
~w jakiej dyscyplinie sportu udziela się p. Zdzebel jeśli już zajmuje się sportem?:
29-02-2016
~synek się ujawnił:
29-02-2016
~do 15:52:23 tzw. 008:
A ty ćwoku nie masz wyłączności na obrażanie innych, zwłaszcza kobiet. Człowiek wyjdzie ze wsi ale wieś z człowieka nigdy.
29-02-2016
~008:
Słowo do krytyków Pana Pilipczuka z Gminnego Ośrodka Sportu i pozostałych "zasłużonych" klubów. Sport wymyślono po to by ludzi jednoczyć a nadmiar energii kierować na zdrową rywalizację zamiast prowadzić wojny. Natomiast wy te wojny wszczynacie. Bezczelnie wycinacie każdą konkurencję. W ustach macie mnóstwo złotych myśli. Mądrzycie się jakbyście wszystkie rozumy pozjadali. A w rzeczywistości chodzi tylko by nikt więcej oprócz was nie organizował sportu w Nadarzynie, bo odebrał by wam część gminnej kasy i pokazał , że te same pieniądze, które wy przejadacie można by lepiej i owocniej zainwestować w młodych sportowców. Może przydało by się wam więcej otwartości i tolerancji. Cieszę się, że Pan Pilipczuk zabrał głos w sprawie sportu w Nadarzynie. Dziękuję za ten mądry głos.  więcej
29-02-2016
~tak tylko na szybko:
LKS Orzeł płacił Panu pieniądze za treningi , opłacał zawody , startowe itp. to nie byli Pańscy wychowankowie tylko Klubu. i nie pańska sekcja tylko Orła. czy Pan się dziwi ,że przy takim podejściu do pracy w Firmie jaką jest klub działacze GLKS nie chcieli z Panem współpracować ?. Panie Trenerze naprawę proponowałbym zacząć od siebie. Zresztą zdanie w Brwinowie " też staramy się zmienić ten stan rzeczy " pokazuje że faktycznie jest Pan niesamowity w budowaniu dobrych relacji . gratuluje.  więcej
29-02-2016
~do poniżej:
Pani Zdzebel,ma tylko ostry język,tylko szkoda że nie dla tych co powinna,ślepa to nie jest bo widzi jakie dostała mieszkanie,i dlatego jest głupia.
29-02-2016
~Sylwester:
Gmina raczej powinna starać się żeby mieć taka sekcje sportową, ktora odnosi sukcesy. Niestety w gm. Nadarzyn zeby cos zalatwic, trzeba cos dac. Kółko wzajemnej adoracji pilnujące prywaty. Szkoda bo zajęcia są prowadzone bardzo profesjonalnie.
29-02-2016
~008:
Przykład Pani Radnej Zdebel pokazuje, że są tacy radni, którzy mówią co wiedzą, ale nie wiedzą co mówią. Pani Zdebel nie ma żadnych, powtarzam, żadnych kwalifikacji do bycia radną i do reprezentowania kogokolwiek. To osoba, która szkodzi społeczeństwu a swoją rolę w radzie gminy ogranicza do ślepej, tępej, głupiej i prostackiej obrony wójta z zarzutami prokuratorskimi.   więcej
29-02-2016
~Buhahaha:
Zdziebel ty sie sama przebadaj.
29-02-2016
~rodzic:
trzeba było w 2013 nie porzucić dzieci w trakcie roku - to było bardzo niskie
29-02-2016
~rodzic:
mizeria znowu płacze.
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU