W czwartek w Brwinowie, policjanci zostali wezwanie do awantury domowej w której uczestniczyły dwie siostry i konkubent jednej z nich.
Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce, okazało się, że 33-letnia Katarzyna S. chcąc dokuczyć mężczyźnie, a zarazem konkubentowi swojej siostry, wyrzuciła z trzeciego piętra, na chodnik należącego do niego kota.
W wyjaśnieniach stwierdziła, że konkubent marnuje życie siostrze i chciała mu w ten sposób zrobić na złość.
Kobieta przyznała się do wyrzucenia czworonoga, za co postawiono jej zarzut znęcania sie nad zwierzętami, a taki czyn podlega karze grzywny lub ograniczenia wolności do 1 roku.
Wszyscy uczestnicy awantury byli trzeźwi. Kota pomimo zawiezienia do weterynarza nie udało się go uratować.