Tuż przed godziną 14.00 na skrzyżowaniu trasy katowickiej w Nadarzynie doszło do zderzenia radiowozu z motocyklistą.
Oficer prasowy policji w Pruszkowie poinformowała nas, że w tej sprawie trwają czynności wyjaśniające. Z pierwszych ustaleń wynika, że radiowóz jechał od strony Nadarzyna na interwencję i poruszał się z włączonymi sygnałami świetlnymi jak i dźwiękowymi. Potwierdzają to również świadkowie. Jednak zarówno policjanci, jak i motocyklista mieli ograniczoną widoczność poprzez dwa "TIR-y", które zatrzymały się na skutek przejazdu pojazdu uprzywilejowanego. To niestety spowodowało, że nie widząc siebie wzajemnie oba pojazdy na siebie najechały.
W skutek zderzenia, motocyklista trafił karetką do szpitala. Ma złamane obie nogi.
Na miejscu czynności prowadziła policja, były też trzy zastępy straży pożarnej.
Wypadek spowodował dość spore korki we wszystkich kierunkach.