23 kwietnia 2024, imieniny obchodzą: Jerzego, Wojciecha, Adalberta

~sprawiedliwość
15:51 23-04-2024
tak, że tak, wszystko dobrze dla porządnych ludzi... więcej »
~będzie dobrze
15:50 23-04-2024
wyjaśniając to NSA zdaje się uchyliło wyrok do ponownego rozpatrzenia.... więcej »
~Sądy sprawiedliwe
15:47 23-04-2024
Sąd jest od tego, żeby brać pod uwagę najbardziej dobro mieszkańców i na... więcej »

Gmina za odławianie bezdomnych psów zapłaci prawie 300 tys zł

Komentarzy (19)
15-12-2016

W związku z realizacją programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganiu bezdomności zwierząt, w Urzędzie Gminy Nadarzyn zakończył się proces wyłaniania firmy która odłowi z terenu gminy, zapewni opiekę weterynaryjną oraz miejsce w schronisku bezdomnym zwierzętom.

Obecny przetarg różni się od tych z poprzednich lat tym, iż odławianie bezdomnych psów ma być przeprowadzane poza godzinami pracy Straży Gminnej w Nadarzynie, a czas trwania umowy określony jest na dwa lata do 31 grudnia 2018 roku.

Najkorzystniejszą i jak się okazało jedyną ofertę złożyła Fundacja Przyjaciół Braci Mniejszych z Jabłonny, która zaoferowała kwotę 297 500 zł, o 1750 zł mniej niż miała na ten cel przygotowana Gmina (299 000zł).

W tej kwocie wykonawca przez dwa lata ma odławiać bezdomne psy z terenu Gminy Nadarzyn, jak już wcześniej wspomnieliśmy, poza godzinami pracy Straży Gminnej w Nadarzynie (pon - piąte 22.00-7.00, sobota 21.00-9.00 o niedz 17.00-9.00) oraz całodobowo przyjmować do schroniska wszystkie wyłapane bezdomne psy z terenu GN.

Ma również zapewnić dożywotni pobyt przyjętych psów, całodobową opiekę weterynaryjną, odpowiednie wyżywienie oraz warunki bytowe, a także ma podejmować aktywne działania zmierzające do pozyskiwania dla zwierząt nowych właścicieli lub odszukiwania m.in. po czipach właścicieli prawowitych.

Zapytanie ofertowe przewidywało, że takich psów na terenie GN będzie przez ten okres 90, przy czym wyłapanie 60 ma należeć do straży gminnej, natomiast 30 to ilość przewidziana dla wykonawcy.
Z tego co podała GN w 2015 roku takich bezdomnych psów odłowiono 55 szt. z których do właścicieli wróciło 9.

Komentarze:
17-12-2016
~ktoś zatarł starannie ślady swojego postępowania:
Musiało być coś na rzeczy bo w miejscu zakopania kundelka ktoś grzebał i piesek zabity "zniknął". Czyli ktoś pozbył się dowodu no kto???
17-12-2016
~haha:
@Nick Ale z z tego co się orientuję, to prawo pozwalające na zabijanie bezpańskich psów zostało zlikwidowane i wójt Grzyb był jedną z ostatnich osób, która skorzystała w Polsce z tych uprawnień. Głowy nie dam i nie muszę, bo niezależnie od sytuacji prawnej, poza bezpośrednim zagrożeniem życia i zdrowia ludzi i tych zwierząt, o które się troszczysz, nigdy nie wymyśliłbym, żeby zastrzelić psa albo jakiekolwiek inne zwierzę. Sugeruję zatem sprawdzić aktualną wykładnię prawa, zanim zastrzeli Pan dużego, bezpańskiego psa tak jak wójt Grzyb zastrzelił małego kundelka.  więcej
16-12-2016
~Nick:
Wiecie zapewne z moich licznych wpisów, że jestem zdecydowanym przeciwnikiem wójta Grzyba. Nie wiem (nikt za wyjątkiem świadków nie wie) jak wyglądała tamta sytuacja. Ja też jestem (formalnie) a w praktyce byłem myśliwym. Nie jeżdżę już na polowania, bo nie lubię zabijać zwierząt. Nadal twierdzę jednak, że łowiectwo, to piękna i bardzo pożyteczna pasja - szczególnie zgodne z polską tradycją i polskimi, chyba jednymi z najlepszych na świecie przepisami (Ustawa Łowiecka). Sam więcej godzin spędziłem na budowie paśników i dokarmianiu w zimie, niż na polowaniach a wiele "polowań", to był obchód (taki patrol) łowiska, zdejmowanie wnyków, itp. Kupę pieniędzy pochłonęła ta pasja i pochłania nadal, bo nadal płacę składki na PZŁ (Polski Związek Łowiecki) Ale do rzeczy. Sam wielokrotnie widziałem w łowisku ofiary psów - głównie saren i zajęcy, ale zdarzały się także dziki, daniele i młode jelenie (te ostatnio to rzadkie przypadki). Zwykle psy polują watahami - jak wilki. Na ogół są to gospodarskie psy - niedopilnowane lub celowo wypuszczane, żeby sobie same znalazły coś do jedzenia. czase dołączają do nich bezdomne, także te wyrzucane w lasach przez właścicieli (te ostatnie na ogół jednak sobie nie radzą i giną z głodu i chorób). Młoda sarna nie ma z watahą psów żadnych szans. Jeden do dwóch goniąc z tyłu zaganiają ją w pułapkę, połowa watachy oskrzydla sarnę z jednej strony, druga połowa z drugiej. Gdy ją otoczą, jeden z psów rzuca się do gardła, pozostałe gryzą gdzie się da i w co się da. Psy polujące watahą są b. agresywne i mogą zagrozić także człowiekowi. Mówiąc, że widziałem ofiary psów w lesie ma na myśli, że głównie widziałem pozagryzane zwierzęta, na ogół w większej części zjedzone. Całkiem sporo razy odpędziłem też psy od zagryzionych już ofiar. I kilkukrotnie widziałem watahy w trakcie polowania. Muszę Wam powiedzieć, że to robi naprawdę ogromne wrażenia. Zupełnie, jakby się oglądało film na National Geografic. A nawet lepiej, bo w realu. Tak więc nie chcę oceniać w tym przypadku Grzyba, bo mało wiem. Wiem jednak, że gdybym spotkał daleko od siedzib ludzkich, w łowisku małego pieska - pewnie bym nie strzelił. Raczej bym próbował go znęcić łakomym kąskiem, złapałbym i poczekał na spacerowicza (szczególnie pod warszawą)lub odwiózł do Straży Gminnej lub weterynarza. Jeśli jednak spotkałbym dużego psa, to wiedząc ile może on zabić dzikich zwierząt najprawdopodobniej bym go zastrzelił. Wzywanie straży gminnej w celu odłowienia psa w lesie nie ma sensu. Taki pies zwieje zanim ktoś się pojawi a dużego psa sam łapał nie będę.  więcej
16-12-2016
~Arek W.:
Bo to zły pies był ...
16-12-2016
~Myślałem ,że to dzik:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21128595,mysliwy-zastrzelil-konia-bo-pomylil-go-z-dzikiem-to-sie-stalo.html
16-12-2016
~Janek :
Myślałem ,że to dzik : http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21128595,mysliwy-zastrzelil-konia-bo-pomylil-go-z-dzikiem-to-sie-stalo.html
15-12-2016
~do Benek:
własnie i jeszcze każdy kto wychodzi z psem na spacer tak jak w miastachpowinien zbierać po nim kupki a nie jak idziesz chodnikiem posrane ,mam psa ale nie wyprowadzam go aby załatwiał swoje potrzeby innym pod bramą robi to na swoim podwórku i po nim sprzatam .Jak widzę te paniusie z pieskami to kiedyś chyba wyjadę takiej bo to zakrawa na kpinę   więcej
15-12-2016
~trujący grzyb:
Oj, to ten grzyb musi być trujący .
15-12-2016
~Grzyb zabił pieska :
15-12-2016
~fafik:
pytanie zabil pieska dlaczego dlaczego jebana ciereba zabila bezbronnego malego pieska .powinien ten dran za to beknac.
15-12-2016
~Tylko obroża po malutki kundelku została.:
Najlepiej to czipował psy wójt Grzyb, małego kundelka zabił z premedytacją z broni myśliwskiej na grubego zwierza. Mała psina została bestialsko zabita.
15-12-2016
~Lala ze SPA w Kielcach:
Ja zaczipuje jankowego harta nawet pod wodą za friko
15-12-2016
~piesek:
czyli kolejna legalna pralnia .hehehe
15-12-2016
~Benek:
Kazdy pies Polsce powinien byc zachipowany i zarejestrowany na konkretnego wlasciciela. Za porzucenie psa powinna byc bardzo surowa kara np. 10 000 pln. To samo jezeli nie zgloszono zaginiecia psa w razie ucieczki. Nie bylo by problemu z ustaleniem wlasciciela. Za odlowienie psa, ktory biega bez właściciela koszty ponosiłby właściciel. Na zachodzie w ten sposób całkowicie wyeliminowano bezpańskie psy na ulicach bo każdy sie pilnuje i myśli zanim kupi psa.   więcej
15-12-2016
~300.000 zł : 55 ( odlowionych psow ) = 5.455 zł:
Wychodzi na to, ze odlowienie 1-go psa koszktuje nas podatnikow 5.455 zl. SKANDAL ! ! !
15-12-2016
~ania:
Nasuwa się kilka uwag.1. Czy ktoś kiedyś widział odławianie przez hycla psa na terenie gminy?2. Ta fucha to ca 12000 zł/ miesiąc za odłowienie 1-2 psów miesięcznie. 3. Znaleziono zajęcie dla straży gminnej. Kupimy jej nowe specjalistyczne auto i zajmą się łapaniem psów. Mają normę - 2 do 3 psów miesięcznie. Pewnie dwa etaty i nowa fura. Paranoja.Chyba założę fundację BRACI WIĘKSZYCH  więcej
15-12-2016
~lol:
a dlaczego akurat na 2 lata? zbieg okoliczności??
15-12-2016
~A swoją drogą, to dziwne, że ta jedna jedyna oferta, która się pojawiła:
była skwotowana minimalnie poniżej tego, co gmina mogła na ten cel wydać. Prorok-wizjoner jakiś, czy może "dobrze poinformowany" ktoś "wygrał" ten przetarg.
15-12-2016
~Za 300 tys. zł. to ja też mógłbym odłowić 30 psów:
i utrzymać łącznie 90.
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU