Powiat otwiera, Gmina Nadarzyn zamyka drzwi przed mieszkańcami

W lutym br. o czym już pisaliśmy, przewodnicząca Rady Gminy Nadarzyn Danuta Wacławiak, wprowadziła zakaz dla mieszkańców zadawania bezpośrednich pytań wójtowi Gminy Nadarzyn, na gminnych sesjach. Pani przewodnicząca argumentowała to niestosownym zachowaniem jednego z mieszkańców oraz tym, że w innych gminach, czy powiecie nie dopuszcza się do głosu osób, które przychodzą na sesje.

Na gminnym profilu Fb, na ten temat ukazała się wtedy nawet wzmianka zatytułowana:

"Dwugłos w powiecie?"

Podczas styczniowej sesji Rady Gminy Nadarzyn obecny na sali radny powiatowy z ramienia PiS Dariusz Nowak został zapytany o możliwość czynnego uczestnictwa mieszkańców powiatu w sesjach Rady Powiatu Pruszkowskiego. Radny wyjaśnił, że zgodnie ze statutem głos poza radnymi powiatowymi zabierać mogą wyłącznie zaproszeni goście. Mieszkańcy, ani reprezentujący ich wójtowie czy burmistrzowie nie mają możliwości osobistego przedstawienia swojej sprawy. Radny powiatowy dodał, że ma nadzieję, że sytuacja zmieni się wraz z nowym statutem, nad którym trwają prace. Zapytaliśmy kiedy mieszkańcy będą mogli osobiście zadawać pytania podczas sesji Rady Powiatu Pruszkowskiego? Odpowiedź jest zaskakująca... Przewodnicząca Rady Powiatu Pruszkowskiego pani Maria Makowska wyjaśniła: (…) moim zdaniem nie ma potrzeby wprowadzania w czasie sesji rady punktu w porządku obrad „Wnioski i interpelacje mieszkańców”.

Jak widać odpowiedź pani Marii Makowskiej została wycięta z kontekstu, a pytanie nie precyzowało zagadnienia. Ale jeżeli już, to pani przewodnicząca Rady Powiatu na tak zadane pytanie, mogła wyrazić swoje zdanie, przecież nikt jej nie zapytał, czy prowadzone są w tej sprawie jakieś prace, tylko kiedy mieszkańcy będą mogli zadawać pytania osobiście.
Pod tekstem rozgorzała dyskusja w której w zasadzie kwestionowano odpowiedz radnego Dariusza Nowaka, ogólnie mówiąc "Obiecywał cuda, wyszła obłuda".

Tymczasem okazało się, że to właśnie powiatowy radny miał rację. Na wtorkowej sesji Rady Powiatu, po kilku miesięcznych pracach, przedstawiono i zaakceptowano nowy statut dla powiatu.

Zakłada on m.in:

1. Możliwość zgłaszania obywatelskich projektów uchwał (inicjatywa uchwałodawcza) - jeżeli projekt poprze 1000 osób.
2. Możliwość zabierania głosu i aktywnego udziału mieszkańców w dyskusjach podczas sesji Rady Powiatu.
3. Możliwość udziału w dyskusjach podczas komisji merytorycznych Rady Powiatu.

Jak widać gminni propagandziści znów się nie popisali. Ten nielubiany i zbanowany przez nich radny mówił prawdę.

Obserwując natomiast poczynania Rady Gminy Nadarzyn, coraz łatwiej zgodzić się ze słowami jednego z mieszkańców który wypowiedział je na sesji: "Pani Przewodnicząca, to chyba pełni rolę sekretarki wójta, a nie przewodniczącej Rady Gminy Nadarzyn".